(PAP) By zapobiec grożącemu w piątek "shutdownowi", czyli paraliżowi rządu federalnego i dać czas parlamentarzystom na wynegocjowanie właściwego budżetu na rok 2016, Senat USA przyjął w czwartek ustawę przedłużającą o pięć dni wydatki państwa na obecnym poziomie.
Senat przyjął tę ustawę jednogłośnie. Oczekuje się, że w piątek przyjmie ją także Izba Reprezentantów.
Tym samym parlamentarzyści mają czas do środy, by zakończyć bardzo zawansowane już negocjacje nad ustawą o wydatkach państwa na rok 2016 w wysokości 1,15 bln dolarów. Powinni byli ją przyjąć już do 30 września br. (kiedy kończy się w USA rok budżetowy), ale z powodu sporów nie byli w stanie i wówczas Kongres wyznaczył sobie czas na to zadanie do 11 grudnia.
Pracę nad właściwą ustawą są już bardzo zaawansowane; spory dotyczą m.in. nowych restrykcji dla uchodźców z Syrii i Iraku, które chcą dopisać do budżetu Republikanie. Ale jak zapewnia nowy przewodniczący Izby Reprezentantów Paul Ryan, kontrolujący Kongres Republikanie nie dopuszczą do sytuacji z jesieni 2013 roku, gdy przez spory o reformę opieki zdrowotnej Obamacare państwo przez 16 dni nie miało budżetu. Na przymusowe urlopy odesłano wówczas setki tysięcy pracowników federalnych, a wiele instytucji po prostu przestało działać.
Biały Dom z góry uprzedził, że prezydent Barack Obama natychmiast podpisze ustawę o przedłużeniu bieżących wydatków.