Investing.com -- Liczba osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych pozostała na podwyższonym poziomie przez kolejny tydzień, pomimo pierwszego rozluźnienia środków mających na celu powstrzymanie zimowej fali przypadków Covid-19.
Departament Pracy podał, że 745,000 osób złożyło wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w zeszłym tygodniu, nieznacznie poniżej oczekiwań na 750,000, ale nieznacznie wzrósł w porównaniu z 736,000 w zeszłym tygodniu. Największy wzrost liczby wniosków nastąpił w Teksasie, o niecałe 18 tysięcy. Stan ten ucierpiał bardziej niż inne z powodu załamania się systemu energetycznego przez ekstremalne zimno pod koniec zeszłego miesiąca.
Liczba osób kontynuujących pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, która jest raportowana z tygodniowym opóźnieniem, spadła o 124,000 do 4.295 miliona. Jednak liczba ta nie oddaje w pełni skali niedostatecznego zatrudnienia spowodowanego pandemią i ograniczeniami wprowadzonymi w celu jej powstrzymania.
Najszersza miara osób ubiegających się o zasiłki w ramach programów federalnych i stanowych, które obejmują też te utworzone specjalnie od czasu wybuchu pandemii, wykazała dużą poprawę w tygodniu do 13 lutego, spadając o ponad 1 milion do 18.026 milionów.
Wyraźniejsze oznaki postępu odnotowano w miesięcznej ankiecie Challenger Job Cuts, która spadła o ponad połowę w stosunku do poziomu ze stycznia, do 34.531. To najniższy poziom od czasów sprzed wybuchu pandemii rok temu.
Nadzieje na relatywnie szybki spadek bezrobocia wzrosły w ostatnich tygodniach, ponieważ szereg stanów, w tym przede wszystkim Teksas, zniosło środki ograniczające działalność gospodarczą, które szczególnie mocno uderzyły w obfitujący w posady sektor usług. Jednak urzędnicy Rezerwy Federalnej zwrócili uwagę na wciąż dużą liczbę bezrobotnych i zniechęconych pracowników, zaznaczając, że perspektywa pełnego zatrudnienia jest wciąż odległa.
Liczba osób zatrudnionych w Stanach Zjednoczonych jest obecnie o około 10 milionów niższa niż rok temu.
Autor: Geoffrey Smith