BitHub.pl - Ripple od 2020 roku toczy spór sądowy z SEC. Dlatego według wielu obserwatorów, to właśnie wynik tej batalii zadecyduje o dalszym losie kryptowaluty. Ostatnio Max Keiser stwierdził wręcz, że nic powstrzyma regulatora przed tym, by zniszczyć XRP. Jednak w branży istnieją głosy, że to nie SEC wykończy XRP, a konkurencja. Kto może to zrobić?
Konkurencja największym zagrożeniem dla XRP?
Max Keiser stwierdził niedawno, że SEC dąży do tego, by dosłownie zniszczyć XRP. Tylko czy faktycznie tak jest? Wydaje się, że gdyby regulator rzeczywiście dążył do błyskawicznego unicestwienia XRP, to już dawno by to zrobił. Póki co, SEC toczy z Ripple batalię sądową, która trwa już od 2020 roku. Dlatego z drugiej strony pojawiają się głosy, że to wcale nie politycy, a konkurencja może wykończyć Ripple. Tę ciekawą perspektywę opisała szerzej Bary Rahma. Rahma zwraca uwagę, że od momentu powstania Bitcoina, rynek kryptowalut ewoluował, dając początek wielu unikalnym cyfrowym aktywom, z których każdy ma oferować coś wyjątkowego. Wśród nich jest XRP, zaprojektowany przez Ripple Labs. Jednak wraz z rozwojem branży rośnie również konkurencja. Dla Ripple największym potencjalnym zagrożeniem może być bankowy tytan JPMorgan (NYSE:JPM) Chase. Gigant wprowadził na rynek JPM Coin, co wywoło debatę na ten temat.
JPMorgan expands one of the most high-profile projects to bring blockchain technology to traditional banking, introducing euro-denominated payments for corporate clients using its JPM Coin https://t.co/xnnHhZC7Jk— Bloomberg Crypto (@crypto) June 23, 2023
Zobacz też: SEC zniszczy XRP, bo to zwykły shitcoin, a Ripple to piramida finansowa?
Różnice między JPM coin a XRP
Chociaż zarówno XRP, jak i JPM Coin mają na celu przyspieszenie i usprawnienie transakcji finansowych, to ich projekty i zastosowania znacznie się różnią. XRP został pomyślany jako pośrednik między różnymi walutami fiducjarnymi i kryptowalutami. Tymczasem JPM Coin to zamknięte rozwiązanie sieciowe w ekosystemie JPMorgan Chase. Ripple ma kilka problemów. Jednym z nich jest pozew, złożony przez SEC. Regulator oskarżył Ripple Labs o nielegalne sprzedawanie XRP jako niezarejestrowany papier wartościowy. Drugą ważną kwestią jest scentralizowany charakter tej kryptowaluty, który sprawia, że jest bardziej podatna na ograniczenia regulacyjne, niż zdecentralizowane alternatywy, takie jak np. Bitcoin. Rahma pisze, że z drugiej strony jest JPM Coin, który według niej zapewnia bardzie stabilną i bezpieczniejszą metodę płatności, ponieważ jest wspierany przez ogromną bazę depozytową JPMorgan. Ostatecznie Rahma stwierdza, że chociaż JPM Coin z pewnością stanowi wyzwanie w płatnościach cyfrowych, nie jest bezpośrednim konkurentem XRP ze względu na różne rynki, które obsługuje.
Blockchain jako gamchanger na rynku?
Ciekawe spostrzeżenie Bary Rahmy dotyczy technologii blockchain. Jej zdaniem pojawienie się JPM Coin sygnalizuje zwrot w tradycyjnych systemach bankowych w kierunku rozwiązań typu blockchain. Rahma sądzie, że ten trend powinien być ściśle monitorowany, ponieważ może mieć duże znaczenie w przyszłości. Tradycyjne instytucje finansowe w coraz większym stopniu przyjmują technologię blockchain Ostatecznie Rahma stwierdza, że JPM Coin, choć stanowi potencjalne zagrożenie dla XPR, to nie jest ono śmiertelne.
Może Cię zainteresować:
Stracił prawie 800 tys. USD przez oszustwo na Bitcoina. Na co powinniśmy uważać, by nie powtórzyć jego błędu?
Artykuł To nie SEC wykończy XRP, a konkurencja? Ten projekt stanowi największe zagrożenie dla Ripple pochodzi z serwisu BitHub.pl.