🟢 Ceny na rynkach idą w górę. Każdy członek naszej 120-tysięcznej społeczności potrafi to wykorzystać. Ty także możesz.
Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Krypto zima w tym roku będzie naprawdę ciężka, a bitcoinowi może zabraknąć... prądu

Opublikowano 19.10.2022, 21:03
© Reuters Krypto zima w tym roku będzie naprawdę ciężka, a bitcoinowi może zabraknąć... prądu
DJMc1
-
BTC/USD
-
ETH/USD
-
COIN
-

Po trzech latach przerwy wracamy z naszą serią cotygodniowych transmisji live, poświęconych rynkowi kryptowalut i wirtualnym aktywom. Krypto Stream pomoże Ci odnaleźć się w gąszczu informacji i medialnym szumie, jakie przez siedem dni w tygodniu towarzyszą obserwatorom i uczestnikom rynku kryptowalut. Program na naszym kanale YouTube jak zawsze prowadzi Darek Dziduch. Nie masz czasu na udział w transmisji i oglądanie video? Rzuć okiem na skrót tematów poruszonych podczas live’a:

Krypto-zima nie ma końca, ale są sygnały odwilży

  • notowania bitcoina wciąż znajdują się w konsolidacji poniżej 20 000 dolarów
  • szukając on-chainowych sygnałów końca spadków, warto zwrócić uwagę na to, że na wczorajszej (wtorkowej sesji) giełdy kryptowalut opuściło ponad 37 800 BTC, co jest najwyższym wynikiem od połowy czerwca (68 000 BTC), jednocześnie nie ma już tak dużych wystrzałów napływu BTC na giełdy, jak jeszcze na przełomie sierpnia i września
  • rosnąca liczba BTC opuszczających giełdy to potencjalny sygnał polepszenia nastrojów i słabnącej presji podażowej, bo uczestnicy rynku kupują BTC na giełdach i przesyłają je na swoje portfele
  • odwrotnym sygnałem są coraz mocniejsze wystrzały napływu BTC na giełdy, które wrzuca się na platformę najczęściej po to by uciec do stable-coinów

 Rekordowa trudność wydobycia i pobór prądu coraz większym problemem dla bitcoina

  • w zeszły poniedziałek doszło do kolejnej zmiany trudności wydobycia w sieci BTC
  • trudność wynosi obecnie ponad 35,6 bln hashy i jest to historyczny szczyt w sieci BTC
  • wzrost trudności wydobycia wyniósł ponad 13,5% w stosunku do poprzedniego dostosowania trudności i jest to największy skok od połowy zeszłego roku
  • dodam tylko dla porównania, że przy ATH pod koniec 2017 roku, gdy cena BTC też wynosiła ok. 20 tys. dolarów, trudność wydobycia była pięciokrotnie mniejsza, bo oscylowała wokół 7 bln hashy (oczywiście tego tak się nie porównuje, bo wiadomo że trudność rośnie z czasem i jest powiązana z hashratem i rosnącą wydajnością koparek, ale to tylko takie szybkie zestawienie)
  • trzeba jednak powiedzieć sobie jasno, że przy konsolidacji poniżej 20 000 dolarów historycznie wysoka trudność wydobycia jest problemem, szczególnie dla górników, o czym zresztą wspominałem na poprzednim krypto-streamie
  • innym problemem jest też pobór energii sieci Proof of Work
  • sieć bitcoina w ciągu ostatniego roku zwiększyła pobór energii o 41%, do 266 TWh (terawatogodzin) na koniec trzeciego kwartału, co odpowiada za 0,16% globalnego zużycia energii i jedną dziesiątą procenta globalnej emisji dwutlenku węgla
  • w tym samym czasie (czyli w stosunku do Q3 2021) hashrate wzrósł o 73%
  • kopanie bitcoina w prawie 60% jest zasilane przez odnawialne źródła energii 
  • mimo tego, że wydajność kopania mocno wzrosła w ciągu roku, niepokojący jest stały wzrost poboru prądu, bo może on stać się przedmiotem nowych regulacji, szczególnie w obliczu kryzysu energetycznego
  • w poniedziałek Komisja Europejska opublikowała kompletny projekt tzw. Europejskiego Zielonego Ładu, który zawiera regulacje mające zwiększyć efektywność energetyczną UE, uniezależnić od zewnętrznych źródeł (szczególnie z Rosji) i wprowadzić zasady zmuszające do oszczędzania prądu
  • jak nietrudno się domyślić, w dokumencie pojawia się też kwestia kopania krypto: wg Komisji Europejskiej na terenie UE działają kopalnie odpowiadające za ok. 10% hashrate sieci BTC
  • projekt bierze pod uwagę możliwość “podjęcia kroków” mających na celu zmniejszenie atrakcyjności inwestowania w bitcoina, jeśli jego sieć w dalszym ciągu będzie zwiększać swoje zapotrzebowania energetyczne
  • wśród takich pomysłów pojawia się oczywiście nadzwyczajny podatek nałożony na firmy zajmujące się kopaniem krypto
  • w zeszłym tygodniu minister finansów Norwegii zapowiedział, że rozważane jest wycofanie się z ulgowych taryf za energię dla centrów danych, wprowadzone w 2016 roku
  • gdyby do tego doszło, to oznaczałoby że kopalnie krypto w Norwegii (które też zaliczały się jako data center) będą musiały płacić tyle samo za prąd, co inne norweskie przedsiębiorstwa
  • warto dodać, że w maju norweski parlament głosował nad zakazem kopania krypto na terenie kraju, jednak ustawa nie została przegłosowana

 

Ethereum po przejściu na Proof of Stake stało się podatne na cenzurę? Vitalik Buterin twierdzi, że to wciąż nie jest istotny problem

  • po tym jak w połowie września sieć Ethereum przeszła aktualizację The Merge i tym samym po kilkuletnim opóźnieniu przeszła na algorytm konsensusu Proof of Stake, pojawiło się sporo głosów krytyki wskazujących na to, że od teraz sieć jest podatna na cenzurę, co oczywiście przeczyłoby jej prawdziwej decentralizacji
  • dlaczego rezygnacja z kopania ETH daje większe potencjalne możliwości cenzurowania transakcji?
  • przede wszystkim chodzi o to, że ponad połowa bloków w sieci ETH po The Merge to tzw. bloki “OFAC compliant”
  • oznacza to, że zostały one dodane do sieci przez węzły, które bezpośrednio lub pośrednio podlegają pod amerykańską jurysdykcję, a w tym przypadku konkretnie pod listę sankcji ekonomicznych OFAC czyli amerykańskiego Biura Kontroli Zagranicznych Aktywów
  • wcześniej, czyli przed The Merge, takich bloków w sieci było nie więcej niż 10%
  • w praktyce chodzi o to, że Validatorzy, którzy w jakikolwiek sposób są zobowiązani do trzymania się amerykańskich sankcji (np. Coinbase (NASDAQ:COIN)) mogą np. odrzucać bloki z transakcjami, które zostały wykonane przez adresy znajdujące się na liście sankcyjnej OFAC, a w przypadku gdy takie węzły zatwierdzają więcej niż połowę bloków, droga do cenzury jest już bardzo krótka
  • taka sytuacja sama w sobie oznaczałaby, że rzeczywista decentralizacja i odporność na cenzurę sieci Ethereum jest w zasadzie tylko sloganem i największa platforma dla zdecentralizowanych aplikacji bardzo zbliżyłaby się chociażby do sektora bankowego, który musi przestrzegać listy sankcyjnej
  • w praktyce nie jest jednak tak źle, jak mogłoby się wydawać i wokół tego problemu narosło sporo “FUD-u”
  • ciekawy komentarz w tej sprawie napisał na twitterze Justin Bons, założyciel krypto-funduszu Cyber Capital
  • zauważył on, że jak dotąd, mimo medialnego szumu, żadna transakcja w sieci Ethereum nie została ocenzurowana z powodu amerykańskich sankcji
  • to akurat nie jest jakiś mocny argument, bo OFAC nie prowadzi listy adresów ETH, które podlegają sankcjom, choć to kiedyś zapewne się zmieni
  • Bons pisze też, że nawet gdyby jakaś transakcje nie były zgodne z OFAC, to zatwierdzenie takiego bloku zajmie ok. 30 sekund i nie wiąże się z tym, że takiej transakcji nie będzie dało się wykonać
  • potem też atakuje zwolenników BTC, którzy są wg niego hipokrytami, bo bitcoin też ma bloki zgodne z OFAC, a sieć - jego zdaniem - jest jeszcze bardziej podatna na cenzurę i ataki
  • wg osób, które bronią Ethereum, do rzeczywistej cenzury doszłoby wtedy, gdyby np. węzły zgodne z OFAC nie chciały dodawać kolejnych bloków do sieci, dlatego że poprzednie bloki nie były zgodne z amerykańskimi sankcjami
  • wtedy doszłoby do forku sieci i wyodrębniłby się łańcuch zawierający wyłącznie bloki zgodne z OFAC, ale taka sytuacja byłaby bardzo niekorzystna dla Ethereum
  • na twitterze pojawiła się też ankieta na temat tego, co zrobić z Validatorem, który z powodu własnych poglądów czy interesów nie chce zatwierdzić bloku z konkretnymi transakcjami
  • ponad 47% ankietowanych, w tym sam Vitalik Buterin, zagłosowało za tym, by tolerować takiego Validatora i nie karać go w żaden sposób (ponad 41% zagłosowało za wyrzuceniem za cenzurowanie)
  • Vitalik napisał tweeta, w którym stwierdził, że takie węzły powinny być tolerowane, po to żeby społeczność Ethereum nie stała się “policją obyczajową”
  • taka odpowiedź Buterina wywołała poruszenie i dała pole do kolejnych pytań - czy sieć ETH powinna być neutralnym rejestrem transakcji, które nie są neutralne czy może bardziej rejestrem transakcji, które są zgodne z zasadami narzuconymi przez większość

 

Do Kwon wciąż twierdzi, że nie ucieka przed wymiarem sprawiedliwości

  • wczoraj na youtubowym kanale Unchained Podcast ukazał się kolejny wywiad z Do Kwonem, twórca upadłego projektu Luna i prezesem Terraform Labs
  • Kwon zapytany o Czerwoną Notę Interpolu wydaną w jego sprawie pod koniec września z dość rozbrajającą szczerością przyznał, że on nie jest prawnikiem i tak naprawdę nie wie o co chodzi, bo poza jego zdjęciem na stronie Interpolu, to tak naprawdę niewiele znaczy
  • nikt nie próbował się z nim skontaktować i nie czuje się ścigany międzynarodowym listem gończym
  • padło też pytanie o to gdzie obecnie się znajduje, ale twórca Luny też nie chciał na nie odpowiedzieć, unikał też odpowiedzi na pytanie o to czy wciąż znajduje się w Singapurze (gdzie od połowy września poszukiwała to tamtejsza policja)
  • stwierdził, że nie chce podawać swojego miejsca pobytu, bo to mogłoby zagrażać jego osobistemu bezpieczeństwu
  • na samym początku, pytany o zarzuty ze strony południowokoreańskiego nadzoru FSC, Do Kwon stwierdził, że tak naprawdę oni nie mają za co go ścigać, bo on żadnych regulacji rynku kapitałowego nie złamał
  • dodał też po raz kolejny, że informacje od południowokoreańskiej prokuratury o tym, że ponad 40 mln dolarów, które rzekomo do niego należały zostało zamrożonych są nieprawdziwe
  • Do Kwon pod naciskiem dziennikarki przeprosił poszkodowanych inwestorów w projekt Luna i TerraUSD 

 Izrael rozpoczyna testy blockchainowych obligacji skarbowych

  • w środę Izraelskie Ministerstwo Finansów i Giełda Papierów Wartościowych w Tel Awiwie poinformowały o starcie nowego projektu, jakim jest platforma Eden
  • będzie ona służyła do handlu obligacjami skarbowymi Izraela, z tym że nie będą to “tradycyjne” papiery, a cyfrowe obligacje na blockchainie
  • pilotażowy projekt platformy na razie obejmuje kilka izraelskich banków, które będą brały udział w testach, zawierając transakcje na kilku seriach ztokenizowanych obligacji skarbowych
  • platforma będzie oparta na rozwiązaniu VMware Blockchain, które jest prywatną siecią opartą na kodzie Ethereum (jak Hyperledger czy Quorum)
  • mimo tego, że Izrael chwali się tym, że to pierwsze tego typu obligacje skarbowe, to papiery dłużne na blockchainie już w 2018 roku wypuścił australijski bank spółdzielczy, a w zeszłym roku również Europejski Bank Inwestycyjny

     

 

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.