Investing.com - Po pogłębieniu wczorajszego spadku do niskiego poziomu 31 500 USD, Bitcoin odbija się w środę rano, z powrotem powyżej 34 000 USD, wzrastając o prawie 5% od wczorajszego poranka.
Oprócz okazyjnych zakupów, które bez wątpienia pomogły Bitcoinowi odbić się od kluczowego poziomu 30 000 USD, dziś rano w wiadomościach pojawiła się jedna pozytywna wiadomość dla Bitcoina.
Po ogłoszeniu swojego zamiaru w ostatni weekend, Salwador stał się dziś pierwszym krajem, który przyjął Bitcoin jako prawny środek płatniczy.
Ustawodawcy w krajowym Kongresie zagłosowali większością za ustawą o bitcoinie, uzyskując 62 z 84 głosów w legislaturze.
Wcześniej, w środę, prezydent Nayib Bukele zapowiedział, że ustawa zostanie przesłana pod głosowanie do Kongresu.
"Celem tej ustawy jest uregulowanie bitcoina jako legalnej waluty bez ograniczeń, z mocą wyzwalającą, nieograniczoną w każdej transakcji i w każdym charakterze, który osoby fizyczne lub prawne, publiczne lub prywatne, muszą wykonać" - czytamy w ustawie.
Chociaż Salwador jest małym krajem, decyzja ta ustanawia historyczny precedens i zapewni możliwość sprawdzenia opłacalności stosowania Bitcoin na skalę całego kraju, co jest unikalnym eksperymentem.
Analiza techniczna nadal nakazuje ostrożność
Jednak z punktu widzenia analizy technicznej jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie na świętowanie.
Rzeczywiście, ewolucja Bitcoina nadal znajduje się w niedźwiedzim kanale, co widać w danych dziennych od 20 maja. Wiedząc, że górne ograniczenie tego kanału znajduje się obecnie w okolicach 38 000 USD, Bitcoin wciąż ma przed sobą długą drogę do wybicia się z tej formacji.
A nawet jeśli tak się stanie, to postawi ją to bezpośrednio przed jeszcze większymi przeszkodami, w tym przed głównym psychologicznym progiem 40 000 USD oraz 200-dniową średnią kroczącą, która obecnie znajduje się na poziomie 41 980 USD.
Innymi słowy, Bitcoin wciąż jest daleki od wyjścia z opresji i przed nami jeszcze długa droga, by zacząć podważać niedźwiedzią presję. Nie jest więc wykluczone, że Bitcoin wyznaczy nowe minima, na co zwracało wczoraj uwagę kilku analityków.