Investing.com - Ceny ropy naftowej spadły w czwartek w handlu azjatyckim, jako pokłosie słabych sygnałów gospodarczych z Chin, a inwestorzy wstrzymują oddech przed zbliżającym się spotkaniem OPEC+, na którym powszechnie oczekuje się ogłoszenia dalszych redukcji podaży prze kartel.
Ceny ropy naftowej zmierzały również w kierunku drugiego z rzędu miesiąca strat w listopadzie, dotknięte obawami o pogorszenie popytu w związku z pogorszeniem warunków gospodarczych na całym świecie. Spowolnienie wzrostu w Chinach - największego importera ropy naftowej na świecie - pozostało kluczowym punktem dla notowań ropy naftowej.
Jednak po pięciu tygodniach strat, ropa naftowa w tym tygodniu odnotowała pewne odreagowanie. Wsparcie przyniosły zakłócenia w dostawach w Rosji i Kazachstanie, słabszy dolar oraz perspektywa cięć produkcji przez Organizację Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojuszników (OPEC+).
O godz. 02:34, kontrakty terminowe na ropę Brent wygasające w styczniu spadły o 0,4% do 82,81 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę West Texas Intermediate spadły o 0,4% do 77,54 USD za baryłkę. Oba kontrakty miały stracić od 3% do 5% w listopadzie.
Chińskie PMI nie spełniają oczekiwań, rosną obawy o popyt
Indeks menedżerów zakupów (PMI) z Chin pokazał, że działalność produkcyjna skurczyła się jeszcze mocniej w listopadzie, podczas gdy wzrost w ogólnej działalności biznesowej spadł do najsłabszych poziomów w tym roku.
Odczyty pokazały, że niedawne środki stymulacji monetarnej ze strony Pekinu w niewielkim stopniu przyczyniły się do ożywienia działalności gospodarczej, zwłaszcza, że lokalni producenci odnotowali przedłużający się spadek zagranicznego popytu na towary i usługi.
Oznaki ciągłego spadku gospodarczego w kraju wywołały obawy o to, jak odporny pozostanie chiński popyt na ropę w nadchodzących miesiącach. Kraj ten zgromadził w tym roku wysoki poziom zapasów, co może zmniejszyć jego apetyt na import ropy naftowej do 2024 roku.
Cięcia OPEC+ w centrum uwagi, doniesienia sugerują redukcję o 1 mln bpd
Traderzy ropy naftowej szukają teraz ulgi cenowej po spotkaniu OPEC - które ma odbyć się dziś po południu - a raporty agencji Reuters sugerowały, że kartel rozważał znacznie głębsze cięcia produkcji, aby zrównoważyć niedawny spadek cen ropy.
Oczekuje się, że Arabia Saudyjska i Rosja będą przewodzić kartelowi w dalszym ograniczaniu produkcji, biorąc pod uwagę, że oba kraje zmniejszyły dostawy łącznie o 5 milionów baryłek ropy dziennie w ciągu ostatniego roku. Doniesienia medialne w środę sugerowały, że kartel zmniejszy produkcję o dodatkowy 1 milion baryłek dziennie (bpd).
Nadal jednak utrzymywały się wątpliwości, co do pełnego zakresu planowanych cięć podaży, zwłaszcza po doniesieniach o nieporozumieniach między członkami OPEC+, które spowodowały opóźnienie listopadowego spotkania, które pierwotnie zaplanowano na 26 listopada.
OPEC+ konsekwentnie ograniczał podaż w tym roku, aby powstrzymać słabość cen ropy. Jednak cięcia te jak dotąd zapewniły jedynie przelotne wsparcie dla cen, a kontrakty terminowe na ropę Brent i WTI spadły o 3,5% do 4% w 2023 roku.
Trwały wzrost zapasów ropy naftowej w USA również wskazywał, że rynki nie są tak napięte, jak miały nadzieję byki ropy. Amerykańskie zapasy ropy naftowej nieoczekiwanie wzrosły o 1,6 miliona baryłek w tygodniu do 24 listopada, przy nadmiernym wzroście zapasów benzyny i destylatów, jako podano w oficjalnym komunikacie w środę.
Uwaga! Strategie ProPicks i wszystkie inne narzędzia InvestingPro są dostępne z rabatem do 55% na Cyber Monday Extended! Możesz również skorzystać z DODATKOWEGO 10% rabatu na 2-letnią subskrypcję Pro+ z kodem promocyjnym "PROM23"!