Investing.com – Ceny ropy naftowej umocniły się we wtorek, wspierane przez optymizm, że ponowne otwarcie gospodarek pobudzi konsumpcję, a także przez słabszego dolara amerykańskiego.
Kupujący w innych walutach płacą mniej za ropę w dolarach, gdy amerykański dolar słabnie.
Po stronie podaży inwestorzy oczekują na dane o zapasach z American Petroleum Institute, które mają być opublikowane w dalszej części dnia.
Kontrakty terminowe na amerykańską ropę naftową WTI wzrosły o 1,2% do 64,20 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakt na ropę Brent wzrósł o 1,2% do 67,87 USD, po tym jak w środę zyskał 4,6%. Oba kontrakty wzrosły o ponad 30% w 2021 roku.
Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojusznicy (OPEC+) oczekują powrotu podaży od przyszłego miesiąca. Kartel może nie odbyć pełnowymiarowego spotkania ministerialnego, zaplanowanego na kolejny tydzień, wskazując, że jego obecna strategia może pozostać w mocy.
"Jeśli ceny utrzymają się w obecnym przedziale, nie będą chciały wprowadzać żadnych zmian do tego, co zostało uzgodnione na maj-lipiec... Ropa naftowa wydaje się nie wyceniać ryzyka spowolnienia popytu w Indiach i Europie, które przeciwdziała wzrostowi w USA" - powiedziała agencji Bloomberg Vandana Hari, założycielka Vanda (NASDAQ:VNDA) Insights w Singapurze.