Investing.com – Ceny ropy zwiększyły zanotowane w nocy zyski na sesji północnoamerykańskiej w poniedziałek, gdy odnowione nadzieje na porozumienie pomiędzy eksporterami, aby zamrozić poziomy produkcji dały wsparcie rynkowi.
Kilku członków OPEC, między innymi Wenezuela, Ekwador i Kuwejt, chce powrócić do pomysłu ustalenia pułapu produkcji ropy tej jesieni, w próbie ustabilizowania rynku.
Katarski minister ds. energii, Mohammed Bin Saleh al-Sada, który w tym roku pełni funkcję przewodniczącego OPEC, powiedział w oświadczeniu w poniedziałek, że organizacja odbędzie nieoficjalne posiedzenie w Algierii, 26-28 września.
Rosyjski minister ds. energii, Alexander Novak, powiedział wcześniej, że nie widzi przyszłości dla takiego porozumienia, ale jest otwarty na negocjacje.
Wcześniej w tym roku podobna próba zawarcia takiego porozumienia nie doszła do skutku przez odmowę wzięcia udziału przez Iran i wycofanie się Arabii Saudyjskiej.
Na giełdzie ICE Futures Exchange w Londynie ropa Brent z październikowej dostawy wzrosła do dziennego wyżu 45,15$ za baryłkę, najwyższego poziomu od 27 lipca. Ostatnio była w cenie 45,09$, o godz. 15:40, nad kreską 82 centy, czyli 1,85%.
Ceny Brent są pod kreską niemal 15%, od czasu gdy przekroczyły próg 50$ na początku czerwca, gdyż perspektywy zwiększonego eksportu producentów bliskowschodnich lub północnoafrykańskich, takich, jak Irak, Nigeria czy Libia, zwiększyły obawy, że nadwyżka zapasów zmniejszy popyt na ropę w rafineriach.
Ropa naftowa z wrześniowej dostawy na New York Mercantile Exchange wzrosła o 97 centów, czyli 2,32%, do ceny 42,77$ za baryłkę, najwyższego poziomu od 27 lipca.
W piątek ropa z Nowego Jorku straciła 13 centów, czyli 0,31%, po tym, jak raport pokazał wzrost aktywności wiertniczej w USA.
W piątek firma Baker Hughes ogłosiła, że liczba wiertni naftowych w USA wzrosła o 7 w zeszłym tygodniu, do 381, notując szósty wzrost tygodniowy z rzędu oraz dziewiąty wzrost w ciągu ostatnich dziesięciu tygodni.
Ceny ropy WTI są o niemal 18% niższe od zanotowanych na początku czerwca wyżów, powyżej ceny 50$ za baryłkę, gdyż oznaki odnawiającej się aktywności wiertniczej w USA połączone z wysokimi poziomami zapasów pociągnęły ceny w dół.
Jak podają eksperci,ceny ropy będą pod presją w najbliższych tygodniach, pośród oznak odnawiającej się aktywności wiertniczej w USA i rosnących poziomów zapasów.