(PAP) Związek funkcjonalny kopalń i energetyki musi być oparty na strategii długoterminowej i zdrowych zasadach rynkowych, a pierwszym wyzwaniem resortu energii będzie poprawa sytuacji w górnictwie - powiedział Krzysztof Tchórzewski, przyszły minister energii na panelu XXII Konferencji Energetycznej EuroPOWER.
"Rozważany mocno związek funkcjonalny kopalń i energetyki musi być oparty na strategii długoterminowej i zdrowych zasadach rynkowych" - powiedział Tchórzewski.
Poinformował, że pierwszym wyzwaniem będzie poprawa sytuacji w górnictwie.
"Niezwykle trudne jest wprowadzenie zmian w krótkim okresie, które spowodują poprawę płynności" - dodał.
Tchórzewski poinformował, że formalne organizowanie Ministerstwa Energii ruszy po opublikowaniu znowelizowanej ustawy o działach administracji rządowej, co powinno nastąpić pod koniec tygodnia.
Zapowiedział, że w pierwszym etapie do ministerstwa przejdą kwestie związane z górnictwem, a w drugim etapie, prawdopodobnie w drugim kwartale przyszłego roku, sprawy związane z energetyką.
Wyjaśnił, że chodzi o zachowanie spójności polityki gospodarczej z polityką właścicielską rządu.
Tchórzewski poinformował, że ministerstwo będzie współpracować z ministerstwem środowiska przy przydziale koncesji wydobywczych.
"System udzielania koncesji jest niezwykle ważny dla polityki energetycznej państwa. Żadna koncesja bez zgody ministra energii nie będzie udzielona. Opiniowanie zamienia się w uzgadnianie" - powiedział.
Uzgadniany z ministerstwem ma być też system handlu emisjami.
Zdaniem ministra polityka energetyczna powinna podlegać stałemu przeglądowi i aktualizacji co dwa-trzy lata.
Tchórzewski powiedział, że stanowisko Polski na zbliżający się szczyt klimatyczny ONZ COP 21 w Paryżu jest przygotowywane. W jego ocenie Polska powinna przyjąć takie stanowisko, które "zapewni globalny wysiłek w zakresie redukcji emisji i zminimalizuje zjawisko tzw. ucieczki emisji".
"Ta umowa jest sensowna jedynie wtedy, gdy obejmie wszystkie główne gospodarki świata" - powiedział.