(PAP) Miedź na giełdzie metali w Londynie lekko zwyżkuje, po zakończeniu minionego tygodnia na 1,8-proc. minusie. W centrum uwagi pozostaje podwyższony poziom zapasów surowca. Miedź na LME w dostawach 3-miesięcznych zwyżkuje 0,3 proc. do ok. 5.840,00 USD za tonę - podają maklerzy.
W ubiegłym tygodniu zapasy miedzi na LME wzrosły o 26 proc., najmocniej od 2 miesięcy.
Wysokie stany magazynowe mogą przeszkodzić w dalszych wzrostach ceny tego metalu - ocenili w poniedziałkowej nocie analitycy Barclays (LON:BARC).
Od dołka z początku maja do lokalnego szczytu pod koniec czerwca miedź na LME zdrożała o 8,3 proc., lecz od tamtej pory straciła już ok. 2 proc.
Zdaniem analityków Barclays, przeciętna cena miedzi w III kw. na giełdzie Comex w Nowym Yorku wyniesie ok. 2,5 USD za funt wobec 2,65 USD (+6 proc. od początku roku) w piątek na zamknięciu.
Rynki uważnie obserwują rozwój sytuacji w gospodarce Chin - największego konsumenta metali na świecie - gdzie dynamika cen producenta potwierdziła w poniedziałek solidny popyt na chińskie wyroby. Z kolei odczyt cen konsumenta, wyraźnie poniżej 3-proc. celu banku centralnego, oddala perspektywę pogorszenia warunków finansowania w Państwie Środka, co jest pozytywnym sygnałem dla inwestorów, również na rynku surowcowym.
Ceny producenta PPI wzrosły w Chinach w czerwcu rdr o 5,5 proc., zgodnie z oczekiwaniami, po wzroście poprzednio o 5,5 proc. Ceny konsumpcyjne wzrosły natomiast o 1,5 proc. rdr. Oczekiwano +1,6 proc. wobec wzrostu o 1,5 proc. miesiąc wcześniej.
"Niska inflacja pozwoli bankowi centralnemu na wykreślenie inflacji z listy spraw do załatwienia. To oczywiste, że w 2017 r. kolejny raz CPI nie osiągnie oficjalnego 3-proc. celu" - ocenił Raymond Yeung, ekonomista Australia & New Zealand Banking Group.
"Ceny producenta spadły z 7,8 proc. rdr w lutym do 5,5 proc. w czerwcu wraz z globalnym osłabieniem presji cenowej na rynku surowcowym. Dalsze spowolnienie PPI jest możliwe w kolejnych miesiącach" - uważa Rajib Biswas, główny ekonomista na Azję i Pacyfik IHS Markit z Singapuru. (PAP Biznes)