Investing.com – Notowania cen ropy spadają ponad 4% w poniedziałek do południa. Spadek wyniósł około 4 dol. na wieść o dziewięciodniowym lockdownie w Szanghaju, co z kolei wywołało obawy o popyt na paliwa.
Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły o 3,94% do 112,76 dol. do godziny 10:29, a Kontrakty terminowe na ropę WTI spadły o 4,30% do 109,06 dol. Kontrakty terminowe na ropę Brent i WTI wzrosły w piątek o 1,4% odnotowując pierwszy tygodniowy wzrost od trzech tygodni.
Nadchodzący tydzień wydaje się być pełen niepewności, a wojna w Ukrainie wywołana rosyjską inwazją z 24 lutego wkracza już w drugi miesiąc.
Chiny, największy na świecie importer ropy rozszerzyły zasięg lockdownu, aby powstrzymać ostatni wybuch epidemii COVID-19. Wszystkie firmy i fabryki w Szanghaju zawieszają produkcję lub zlecają pracę zdalną w dwustopniowym lockdownie, który ma trwać dziewięć dni. Zawieszony zostanie również transport publiczny, w tym usługi przejazdów.
„Lockdown w Szanghaju spowodował nową falę wyprzedaży ze strony rozczarowanych inwestorów, którzy spodziewali się, że uda się go uniknąć” – powiedział Reutersowi Kazuhiko Saito, główny analityk Fujitomi Securities Co Ltd.
Rynek uwzględnił już wpływ ataku rakietowego na saudyjską instalację dystrybucji ropy naftowej w miniony piątek, ale z uwagi na to, iż "Organizacja Krajów i Sojuszników Eksportujących Ropę Naftową (OPEC+) jest mniej skłonna do zwiększenia wydobycia ropy naftowej w szybszym tempie, niż w ostatnich miesiącach, spodziewamy się, że jeszcze w tym tygodniu rynek ropy ponownie nabierze rozpędu” – dodał.
Jemeńscy rebelianci z plemienia Houthi poinformowali w piątek o rozpoczęciu ataków na saudyjskie obiekty energetyczne, uderzając w stację dystrybucji produktów naftowych Aramco (SE:2222) w Dżuddzie i powodując pożar dwóch zbiorników magazynowych. Na szczęście obyło się bez ofiar.
W czwartek spotkają się członkowie OPEC+, ale jak dotąd kartel opierał się wezwaniom producentów, w tym USA, do dalszego zwiększenia produkcji i trzymał się planu przewidującego wzrost o 400 000 baryłek dziennie (bpd), każdego miesiąca od sierpnia 2021 r.
Stany Zjednoczone rozważają podobno kolejne kampanie uwalniania ropy z rezerw strategicznych, które mogą być większe, niż sprzedaż 30 milionów baryłek z początku miesiąca.
„Dodatkowe uwolnienie może jednak wywołać obawy o niedobór i tak już uszczuplonych zapasów, co ograniczy możliwość uwolnień w przyszłości” – powiedział Saito z Fujitomi, przy globalnych zapasach na najniższym poziomie od 2014 r.
Autor: Gina Lee