Investing.com – Ceny ropy zwiększyły zanotowane w środę zyski na sesji europejskiej, po mocnym spadku zanotowanym w nocy. Inwestorzy oczekują na nowe raporty o zapasach ropy i produktów rafinowanych.
Raport inwentarza U.S. Energy Information Administration ma ukazać się dziś o godz. 16:30. Prognozy mówią o wzroście o 3,8 mln baryłek.
Prognozy dotyczące zapasów benzyny mówią o wzroście o 343 000 baryłek, a zapasy destylatów, włącznie z olejem opałowym i dieslem mają wzrosnąć o 1,543 mln baryłek, według analityków.
Po zamknięciu sesji we wtorek, Amerykański Instytut Naftowy ogłosił, że zapasy ropy w USA wzrosły o 1,4 mln baryłek w tygodniu przed 9 września.
Z kolei zapasy benzyny spadły o 2,4 mln baryłek, a zapasy destylatów wzrosły o 5,3 mln baryłek w ciągu tygodnia.
Ropa naftowa z październikowej dostawy na New York Mercantile Exchange była nad kreską 38 centów, czyli 0,85%, w cenie 45,28$ za baryłkę, o godz. 10:14.
We wtorek ropa z Nowego Jorku spadła o 1,39$, czyli 3%, po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energetyczna ostrzegła, że rynki ropy prawdopodobnie będą nadal cierpiały na nadwyżkę podaży w 2017 roku, ze względu na zmniejszony popyt i rosnące zapasy ropy.
Na giełdzie ICE Futures Exchange w Londynie ropa Brent z listopadowej dostawy wzrosła o 34 centy, czyli 0,72%, do ceny 47,44$ za baryłkę. Dzień wcześniej ceny Brent spadły o 1,22$, czyli 2,52%.
Traderzy ropy nadal próbują ocenić, czy główni producenci ropy zdecydują się na zamrożenie poziomów produkcji na spotkaniu w tym miesiącu.
Wkrótce odbędzie się nieoficjalnie spotkanie członków OPEC i innych krajów produkujących ropę, takich jak Rosja, na Międzynarodowym Forum Energetycznym w Algierii, 26-28 września.
Szanse, że najbliższe spotkanie przyniesie jakikolwiek działania zwalczające nadwyżkę podaży, są minimalne, jak mówią eksperci rynkowi. Większość z nich uważa, że producenci ropy nadal będą monitorować rynek i prawdopodobnie przesuną rozmowy o zamrożeniu produkcji na oficjalne posiedzenie OPEC w Wiedniu, 30 listopada.
Wcześniej w tym roku próba zawarcia porozumienia w kwestii zamrożenia poziomów produkcji nie doszła do skutku, przez odmowę wzięcia udziału przez Iran i wycofanie się Arabii Saudyjskiej.