Investing.com - Ceny ropy naftowej gwałtownie wzrosły w piątek w handlu azjatyckim po tym, jak siły dowodzone przez USA rozpoczęły naloty na wspieraną przez Iran grupę Houthi w Jemenie, zwiększając obawy o dalsze zakłócenia w dostawach na Bliski Wschód.
Według doniesień medialnych, wczoraj w nocy, amerykańskie wojsko przeprowadziło naloty na wiele miejsc w Jemenie kontrolowanych przez Houthi. Ataki nastąpiły wkrótce po tym, jak Iran przejął tankowiec z iracką ropą w Zatoce Omańskiej.
Napięcia z Iranem i ataki Houthi spowodowały, że kilku operatorów żeglugowych zaczęło unikać tego regionu, co wskazywało na potencjalne opóźnienia w dostawach ropy przez Kanał Sueski.
Wojna między Izraelem a Hamasem, która leży u podstaw niedawnej niestabilności na Bliskim Wschodzie, również nie wykazuje oznak spowolnienia.
-----------------
W co inwestować w 2024?
Nie wiesz od czego zacząć? Zobacz w 5 krokach szybką analizę akcji, zobacz darmowe źródła dancyh i narzędzia do ekspresowej selekcji akcji. TUTAJ: : Jak wybrać akcje z potencjałem na zysk? Znajdź najlepsze i inwestuj na giełdzie!
-----------------
Już inwestujesz? Chcesz odświeżyć swoje portfolio, ale przytłacza Cię ilość danych?
Zobacz najlepsze akcje z szansą na wysokie zyski z GPW i giełd światowych z narzędziami InvestingPREMIUM (Backtesty, Modele, AI, Analitycy). Do końca miesiąca z rabatem do 50% +DODATKOWE 10% rabatu na subskrypcję roczną : KLIKNIJ TUTAJ oraz na 10% subskrypcję 2-letnią : KLIKNIJ TUTAJ.
-----------------
Utrzymujące się obawy o Bliski Wschód stanowiły pewne wsparcie dla cen ropy w ostatnich tygodniach, zwłaszcza, że rynki obawiały się, iż powszechny konflikt w regionie zakłóci dostawy ropy w 2024 roku.
Do godz. 02:00, kontrakty terminowe na ropę brent wygasające w marcu wzrosły o 1,9% do 78,85 USD za baryłkę, podczas gdy kontrakty terminowe na ropę WTI wzrosły niemal 2% do 73,50 USD za baryłkę.
Napięcia na Bliskim Wschodzie pomagają ropie naftowej pokonać szereg negatywnych sygnałów
Obawy związane z zakłóceniami w dostawach pomogły cenom ropy odzyskać nieco sił pomimo szeregu negatywnych sygnałów w tym tygodniu, chociaż nadal były one gotowe na słabe tygodniowe wyniki.
Dane z czwartku pokazały, że inflacja wskaźnika cen konsumpcyjnych w USA wzrosła w grudniu nieco bardziej niż oczekiwano, co osłabiło nadzieje na to, że Rezerwa Federalna zacznie obniżać stopy procentowe na początku tego roku.
Wcześniej, amerykańskie dane na temat zapasów ropy podane w środę wykazały nieoczekiwany wzrost zapasów surowca, przy czym zapasy benzyny i destylatów odnotowały drugi tydzień ponadprzeciętnych przyrostów. Odczyt pokazał, że popyt w największym na świecie konsumencie paliw pozostał słaby, a silna burza zimowa dodatkowo zakłóciła podróże w kraju.
Ceny ropy naftowej odnotowały słaby początek tygodnia po tym, jak Arabia Saudyjska obniżyła ceny sprzedaży ropy naftowej do Azji i części Europy, zmagając się z rosnącą konkurencją i słabnącym popytem.
Wzrost cen ropy naftowej w tym tygodniu był również spowodowany pewną miarą okazyjnych zakupów, po tym jak ceny spadły o ponad 10% w 2023 r. i spadły dalej w pierwszym tygodniu 2024 roku. Oczekuje się, że z wyjątkiem zakłóceń na Bliskim Wschodzie, rynki ropy pozostaną w dużej mierze dobrze zaopatrzone na początku 2024 r. dzięki rekordowo wysokiej produkcji w USA, podczas gdy popyt słabnie pod presją wysokich stóp procentowych i inflacji.
Największy importer ropy naftowej, Chiny, również odnotuje słabszy popyt, ponieważ ożywienie gospodarcze w tym kraju po pandemii COVID-19 nie może nabrać tempa. Dane na temat inflacji i handlu dane za grudzień zostaną opublikowane dziś po południu i oczekuje się, że dostarczą więcej wskazówek, co do kondycji Państwa Środka.