Investing.com – Ceny ropy odbiły się od dwumiesięcznego niżu w piątek, ale zyski były ograniczone przez rozczarowujący czwartkowy raport o zapasach ropy naftowej w USA oraz trwający niepokój po Brexit.
Amerykańska ropa naftowa z sierpniowej dostawy wzrosła o 1,06% do ceny 45,62$ za baryłkę, odbijając się od zanotowanego na poprzedniej sesji niżu 44,87$.
Na giełdzie ICE Futures Exchange w Londynie ropa Brent z wrześniowej dostawy wzrosła o 1,01%, do ceny 46,87$.
W czwartek ceny zanotowały mocny spadek, po tym, jak U.S. Energy Information Administration ogłosiło, że zapasy ropy naftowej spadły o 2,223 mln baryłek w tygodniu przed 1 lipca. Analitycy oczekiwali spadku o 2,25 mln baryłek.
Dane pojawiły się dzień po tym, jak Amerykański Instytut Naftowy ogłosił spadek zapasów o 6,7 mln baryłek.
Surowiec nadrobił jednak część strat, gdyż dolar amerykański osłabił się w oczekiwaniu na ważny raport z USA o zatrudnieniu w sektorach pozarolniczych, który ukaże się jeszcze dziś.
Inwestorzy nadal są jednak ostrożni, gdyż szokująca decyzja Wielkiej Brytanii, aby wystąpić z Unii Europejskiej, wywołała obawy o wpływ referendum na krajową oraz światową gospodarkę.