(PAP) Ceny miedzi na giełdzie metali w Londynie rosną w reakcji na spadek zapasów metalu. To przeważa nad obawami, że prowadzone śledztwo w sprawie miedzi w Qingdao Port wpłynie na spadek popytu na metal - informują maklerzy. Miedź w dostawach trzymiesięcznych na LME kosztuje 6.712,50 USD za tonę, po wzroście o 0,6 proc.
Na Comex w Nowym Jorku funt miedzi w dostawach na lipiec drożeje o 0,2 proc. do 3,0590 USD.
Na giełdzie metali w Szanghaju tona miedzi w dostawach na sierpień zdrożała o 0,6 proc. do 47.780 juanów (7.671 USD).
W Qingdao trwa dochodzenie w sprawie nieuczciwego finansowania transakcji miedzi i aluminium. To może spowodować, że lokalne banki ograniczą udzielanie firmom metalowym finansowania.
Inwestorów bardziej jednak niepokoi spadek zapasów miedzi.
Zapasy miedzi monitorowane przez giełdy w Londynie, Nowym Jorku i Szanghaju spadły od początku 2014 r. o 47 proc. i są obecnie najniższe od 2008 r.
"Malejące zapasy miedzi wspierają notowania tego metalu" - mówi Yasuo Tanaka, ekonomista Toyota Tsusho Metals Ltd. w Nagoi.
W ub. tygodniu miedź na LME staniała o 2,3 proc. W poniedziałek osiągnęła poziom 6.636 USD za tonę, najniższy w czasie sesji od 7 maja.