Investing.com – Ceny gazu ziemnego zanotowały w poniedziałek pierwszy spadek od trzech sesji, gdyż inwestorzy zabezpieczyli zyski, po wzroście cen do czterotygodniowego wyżu w piątek.
Gaz ziemny z dostawy sierpniowej na New York Mercantile Exchange spadł o 4,9 centa, czyli 1,7%, do ceny 2,827$ za mln brytyjskich jednostek termicznych, o godz. 15:40.
W piątek ceny gazu wzrosły do 2,911$, najwyższego poziomu od 5 lipca, gdyż poprawiły się nastroje po raporcie rządowym, pokazującym najmniejszy wzrost zapasów tej dekady.
Zapasy amerykańskiego gazu ziemnego wzrosły o 11 mld stóp sześciennych w zeszłym tygodniu, jak podaje U.S. Energy Information Administration, co jest najmniejszym wzrostem dla tego okresu roku od 2006 roku.
Prognozy zapowiadały wzrost o 26 mld. W poprzednim tygodniu zanotowano wzrost o 34 mld stóp sześciennych, rok temu – o 49 mld, a pięcioletnia średnia wzrostu dla tego okresu wynosi 52 mld stóp sześciennych.
Całkowita suma zapasów amerykańskiego gazu ziemnego wynosiła 3,294 bln stóp sześciennych w zeszłym tygodniu, jak podaje U.S. Energy Information Administration, czyli o 13,2% więcej niż rok temu o tej porze, oraz o 15,9% powyżej pięcioletniej średniej dla tego okresu roku.
W zeszłym tygodniu ceny gazu wzrosły o 3,5%, gdyż inwestorzy założyli, że fala gorąca przetaczająca się przez USA wywoła większy popyt na użycie klimatyzacji.
W tym tygodniu znów niektóre części Stanów Zjednoczonych doświadczą upałów. Wysokie temperatury będą się utrzymywać aż do przyszłego miesiąca, jak wynika z zaktualizowanych prognoz pogody.
Popyt na gaz ziemny zazwyczaj zwiększa się wraz z cieplejszymi letnimi temperaturami, wraz ze zwiększonym zapotrzebowaniem na zasilaną elektrycznie klimatyzację.
Jeśli wysokie letnie temperatury nie zwiększą popytu na elektryczność, zapasy zostaną wystawione na próbę swojego limitu fizycznego, 4,3 bln stóp sześciennych, pod koniec października.