Zmiany na rynku ropy w USA i Arabii Saudyjskiej

Opublikowano 02.02.2015, 13:33

W centrum uwagi:
· Spadek liczby punktów wydobycia ropy
· Cięcie kosztów w Saudi Aramco

W piątek na wykresie indeksu CRB nastąpił mocny zwrot w górę – notowania tego indeksu wzrosły o niemal 3% do poziomu 218,84 pkt. Za tę zwyżkę odpowiadał przede wszystkim gwałtowny wzrost cen surowców energetycznych, a także miedzi i metali szlachetnych.

Spadek liczby punktów wydobycia ropy w USA
Cena ropy WTI w piątek podskoczyła aż o 7%, docierając niemalże do poziomu 48 USD za baryłkę. Za ten nagły wzrost odpowiadały przede wszystkim informacje napływające ze Stanów Zjednoczonych, które skłoniły wielu inwestorów do zamknięcia krótkich pozycji na tym rynku.

W piątek pojawił się raport Baker Hughes, dotyczący liczby działających punktów wydobycia ropy naftowej w USA. Według tej firmy, w ubiegłym tygodniu ich liczba spadła o 94, a więc o 7%. To największy tygodniowy spadek od 1987 r., a więc od pocz¹tku publikowania przez Baker Hughes takich danych. Spadek liczby punktów wydobycia okazał się dużo większy niż oczekiwano.

Oczywiście, tendencja spadkowa dotycząca ilości miejsc, w których wydobywa się ropę naftową w USA, ogólnie nie dziwi. Notowania ropy naftowej znajdują się obecnie na poziomie, który dla wielu firm wydobywających ropę z łupków w USA jest już nieopłacalny. Coraz więcej tych podmiotów ogranicza wydobycie lub rezygnuje z nowych projektów wydobywczych.

Cięcie kosztów w Saudi Aramco
Co ciekawe, również Arabia Saudyjska zaczyna powoli zmieniać swoją politykę w zakresie wydobycia ropy naftowej. W weekend pojawiły się bowiem informacje, że tamtejszy państwowy gigant naftowy Saudi Aramco zaczął ograniczać inwestycje w infrastrukturę wydobywczą. Chodzi o wydobycie ropy naftowej z głębin Morza Czerwonego.

Według nieoficjalnych informacji, operacje prowadzone na Morzu Czerwonym kosztowały Saudi Aramco około 1 mln USD dziennie – a w obliczu trudnej sytuacji rynkowej, taki wydatek stał się nieuzasadniony. Saudi Aramco oficjalnie nie skomentowała tych doniesień, jednak prezes spółki, Khalid al-Falih, już w ubiegłym tygodniu informował o zamiarze cięcia kosztów.

Falih powiedział, że firma ma zamiar renegocjować niektóre kontrakty oraz odłożyć na później część projektów poszukiwawczych i wydobywczych. Niewykluczone więc, że pierwsza fala cięć dotknęła m.in. projekt na Morzu Czerwonym, który był relatywnie drogi i przyniósł niezadowalające rezultaty.

O ile o cięciu produkcji ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych mówiło się od dawna, to ograniczanie wydobycia w Arabii Saudyjskiej jest sygnałem nowej retoryki tego kraju w kontekście rynku ropy naftowej. Jednak aby cena ropy naftowej istotniej wzrosła, potrzebne byłoby więcej twardych danych o faktycznych cięciach produkcji w Arabii Saudyjskiej.

Ropa naftowa

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.