Wczorajsze posiedzenie RPP nie przyniosło wielu niespodzianek rynkom. W dalszym ciągu horyzont najbliższych podwyżek się oddala. Uspokojenie we Włoszech pozwoliło złotemu odrobić sporą część strat.
Stopy procentowe w Polsce bez zmian
Zgodnie z oczekiwaniami analityków główna stopa procentowa pozostaje w Polsce na poziomie 1,5%. Oznacza to, że jesteśmy właśnie na poziomie USA. Co więcej, jeżeli zgodnie z konsensusem rynkowym dojdzie za tydzień do podwyżki stóp procentowych w USA, będziemy mieć niższą stawkę niż Amerykanie. Przeważnie jest tak, że gorzej rozwinięte państwa utrzymują jednak wyższe stopy procentowe. Co ciekawe obecne projekcje mówią, że w Polsce na najbliższą podwyżkę poczekamy jeszcze dwa lata. Powodem jest niska inflacja oraz generalnie powolne wychodzenie Europy z kryzysu. Co ciekawe inflacji nie poruszył znacząco nawet wzrost cen ropy naftowej, który podnosi ceny paliw. Jaki ma to wpływ na ceny walut? Im wyższe stopy procentowe tym więcej inwestorów chce trzymać w danym walorze swoje środki. W rezultacie obecnie coraz więcej kapitału płynie za ocean do USA. To z kolei odpowiada za ostatnie umocnienie dolara.
Uspokojenie w Europie pomaga złotemu
Wczorajszy dzień pomimo dość słabego startu pozwolił odetchnąć trochę inwestorom. Obligacje włoskie co prawda zbliżyły się do 3%, aczkolwiek szybko cofnęły się spod tych poziomów. Było to wynikiem przyzwyczajanie się inwestorów, że kryzys na południu kontynentu się wyjaśnia. To również dlatego zaczęły odrabiać straty waluty naszego regionu. Euro wraz z dzisiejszym porannym umocnieniem kosztuje już 4,26 zł. Z jednej strony nie jest to tanio patrząc na poziomy od początku roku, ale na końcu mają kosztowało 4,34 zł. Frank staniał do 3,68 zł po tym jak pod koniec maja odbił się od 3,80 zł. Również względem funta złotówka odrobiła część strat i nie tylko nie zbliża się cena brytyjskiej waluty do 5 zł ale spadła w okolice 4,85 zł. Dolar z okolic 3,75 zł trafił na 3,60 zł. Wiele osób zastanawia się co dalej? Tym bardziej, że zbliżające się wakacje zachęcają do zakupu walut na zagraniczne wyjazdy. Tutaj nie ma niestety jednoznacznej odpowiedzi. Jeżeli Włosi utworzą stabilny rząd i uszanują fakt, że budżet pomimo osiągnięcia gigantycznego zadłużenia nie jest z gumy złotówka powinna dalej się umacniać. W przeciwnym scenariuszu możemy oglądać powrót do poprzednich poziomów. Konflikt handlowy pomiędzy USA a większością gospodarek powinien być tematem drugorzędnym za wyjątkiem relacji złotego do dolara.
Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,
16:30 - USA - tygodniowa zmiana zapasów paliw.