Cena złota w poniedziałek otworzyła notowania w okolicach piątkowej ceny zamknięcia sesji na fali nowych wytycznych polityki monetarnej Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych, która dopuszcza pojawienie się wyższej inflacji oraz zapowiada otoczenie niskich stóp procentowych na długi czas.
- Indeks dolara w poniedziałek rano spadł o 0,08% do 92,302 pkt.
- Srebro na COMEX drożeje dziś o niemal 2% do 28,15 dol. za uncję
- Złoto w trakcie zeszłego tygodnia zyskało 1,26%
Cena złota w poniedziałek rano w górę
Cena złota spot w poniedziałek rano wzrasta o skromne 0,06% do 1965,11 dol., choć jeszcze wczesnym rankiem na azjatyckich rynkach kruszec podrożał nawet 1976,77 dol.
![Złoto spot drożeje do 1965 dol. Pomaga polityka Fed Złoto spot drożeje do 1965 dol. Pomaga polityka Fed](https://d32-invdn-com.akamaized.net/content/pic8a4c46a345af71344f7a1f356a0880c9.png)
Warto zwrócić uwagę na to, jak kurs złota w zeszłym tygodniu w środę i czwartek obronił wsparcie stworzone przez trend wzrostowy. W ostatnich dniach notowaniom kruszcu pomagał także słabnący dolar, który spadł do najniższych poziomów od ostatnich 2 lat.
Złoto droższe wskutek zapowiedzi Fed
Dolar amerykański zanotował w piątek sporą przecenę wskutek uwzględnienia przez rynek informacji, które ujrzały światło dzienne na 2020 Economic Policy Symposium w Jackson Hole. Niemal cały zeszły tydzień inwestorzy wyczekiwali wystąpienia przewodniczącego Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych, Jerome’a Powella, który ostatecznie w czwartek uchylił rąbka tajemnicy co do przyszłej polityki pieniężnej prowadzonej przez Fed.
– Trend spadkowy dolara amerykańskiego może być kontynuowany co w takim wypadku wywoła zwiększenie ceny złota – zaznaczył analityk IG Markets Kyle Rodda.
Nowa strategia polityki monetarnej Rezerwy Federalnej zakłada, że podstawowa stopa procentowa wyznaczana przez amerykański bank centralny pozostanie w okolicach zera procent na długi czas, możliwe, że nawet na kilka lat. Powodem jest chęć wywołania wyższej inflacji i uniknięcie deflacji. Taka informacja tworzy pozytywny sentyment rynkowy dla wzrostów ceny złota.
– Złoto zapewne ponownie sprawdzi ostatnie rekordowe szczyty. Nie sądzę, że cokolwiek zmieniło się w fundamentach napędzających cenę kruszcu – zauważył Edward Meir, analityk w ED&F Man Capital Markets.
Od początku roku złoto spot podrożało już o ponad 29%. Odbicie kursu kruszcu nastąpiło już znacznie wcześniej, bo w 2018 roku i w ostatnich 24 miesiącach kurs złota wzrósł o niemal 64%.