Informacja o manewrach wojsk rosyjskich przy granicy z Ukrainą dość skutecznie doprowadziła do wzrostu awersji do ryzyka na rynkach w konsekwencji osłabiając waluty emerging markets, w tym złotego.
Wzrost napięcia na Ukrainie.
Rynek z niepokojem patrz na zbliżające się referendum w weekend, które rozpatrywane jest jako potencjalny punkt sporny pomiędzy Rosją, a Zachodem. Złoty, pomimo swoich pozytywnych perspektyw makroekonomicznych, wyraźnie znajduje się pod presją, a zmienność dodatkowo może wzrosnąć po weekendzie. Dzisiejszą wartość złotego będą kształtować dane dot. inflacji CPI za luty. Rynek spodziewa się lekkiego wzrostu odczytu do poziomu 0,8% r/r z 0,7% r/r uprzednio. Wyższy odczyt inflacyjny byłby najprawdopodobniej pozytywnie odebrany przez rynek, gdyż oznaczałby pierwszy sygnał potencjalnego wzrostu inflacji w kolejnych miesiącach i w konsekwencji przybliżał nas do podwyżek stóp procentowych.
Z technicznego punktu widzenia, złoty względem dolara amerykańskiego może w dalszym ciągu tracić na wartości. W konsekwencji test 3,07 PLN może być testowany w najbliższych sesjach.
Euro na nowych maksimach
Tymczasem Euro było wczoraj najmocniejsze wobec dolara od ponad dwóch lat dzięki rosnącemu przekonaniu o poprawie sytuacji gospodarczej eurolandu. Inwestorzy coraz mniej oczekują, że EBC poluzuje jeszcze politykę pieniężną, dlatego rynek testował poziom 1,3962 USD. Euro umocniło się również w reakcji na wczorajszą wypowiedź Peter Praet z Europejskiego Banku Centralnego, który powiedział, że przez ostatnie dwa lata kondycja gospodarcza eurolandu poprawiła się. Kurs EUR/USD rósł w górę także dzięki nadwyżce na rachunku bieżącym w porównaniu z USA, gdzie jest deficyt.
Na wykresie EUR/USD w dalszym ciągu możemy być świadkami realizacji korekty spadkowej. Spadki notowań nabiorą tempa, gdy najbliższe wsparcie na wysokości 1,3845 zostanie przełamane, ponieważ otworzy to drogę niedźwiedziom w rejon 1,3720.
Dolar może zyskać na wartości
Po długotrwałych spadkach, odreagowują notowania USD/CHF. Kurs pary walutowej odbił się od wsparcia 0,8700 do 0,8757 CHF. Dalsze umocnienie dolara względem franka powinno być kontynuowane. Celem byków może być 0,8800, następnie 0,8870 CHF.
Krzysztof Wańczyk