Ostatnie kilka miesięcy na rynku soi upływało głównie pod znakiem spadków cen. Presja podażowa ostatnio jest nieco mniejsza, ale wciąż widoczna. W drugiej połowie września notowania tego surowca w Stanach Zjednoczonych odbiły się w dół od tegorocznych minimów zbliżonych do 8,10 USD za buszel i dotarły z powrotem w okolice 8,50 USD za buszel.
O optymizmie na rynku soi w Stanach Zjednoczonych nie może być jednak mowy. Po wprowadzeniu ceł na import amerykańskiej soi do Chin na początku lipca, popyt na soję w USA ze strony Państwa Środka istotnie zmalał. Chociaż surowiec z USA wciąż jest Chińczykom potrzebny, to zaczęli oni poszukiwać nowych, dużych i stabilnych źródeł dostaw soi. Wybór padł na Brazylię i Argentynę, czyli na dwóch kluczowych eksporterów soi na świecie po samych USA. Eksport soi z obu tych krajów ma istotnie wzrosnąć w sezonie 2018/2019 właśnie z tej przyczyny.
Notowania soi w USA – dane dzienne
Dla cen soi w USA ten trend może oznaczać dalszą presję na ich spadek. Warto jednak pamiętać, że siła strony podażowej na tym rynku jest coraz mniejsza, ponieważ czarny scenariusz, związany ze spadkiem popytu na amerykańską soję ze strony Chin, został już w dużej mierze uwzględniony w cenach soi. Ponadto, jeśli ceny soi w USA będą jeszcze niższe, to mogą stać się atrakcyjne dla Chińczyków nawet przy uwzględnieniu ceł, a to ogranicza potencjał spadkowy cen soi.