Bieżący tydzień na rynku ropy naftowej ma dużą szansę zakończyć się na plusie. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI co prawda nie utrzymały się na dłużej ponad barierą 60 USD za baryłkę, jednak oscylują tuż poniżej tego poziomu i mogą go atakować w najbliższym czasie. Z kolei notowania ropy Brent radzą sobie gorzej niż ceny amerykańskiej ropy, a wczorajsza zniżka sprowadziła je poniżej poziomu 68 USD za baryłkę. Jednak nadal bilans całego tygodnia może być dodatni.
Strona popytowa na rynku ropy naftowej wyraźnie przeważa w ostatnich trzech miesiącach. Zwyżkom notowań tego surowca sprzyjały cięcia produkcji ropy naftowej w OPEC. Pod koniec poprzedniego roku kartel oraz kilka krajów spoza organizacji podpisało porozumienie naftowe, narzucające limity wydobycia na poszczególne kraje.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Dodatkowym czynnikiem korzystnym dla strony popytowej są także problemy z produkcją tego surowca w Wenezueli, a także spadek eksportu z Iranu. W przypadku tych dwóch krajów trudno mówić o dobrowolnym ograniczeniu produkcji – niższe wydobycie i eksport to wynik wewnętrznych problemów gospodarczych i politycznych, a także narzuconych przez Stany Zjednoczone sankcji.
Ostatnie szacunki podawane przez agencję Reuters sugerują, że w marcu dzienny eksport ropy naftowej z Iranu oscyluje w okolicach 1,0-1,1 mln baryłek dziennie. To spadek w stosunku do lutego, kiedy to ta liczba wynosiła około 1,3 mln baryłek dziennie. To także wyraźna zniżka w porównaniu do kwietnia ub.r. (2,5 mln baryłek dziennie), czyli okresu tuż sprzed ponownego narzucenia sankcji na Iran przez USA. Dane te pokazują, że mimo wyłączenia niektórych państw z sankcji, Iran i tak ma problem ze sprzedażą swojej ropy naftowej.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne