Cena miedzi spadła dziś po tym, jak Chiny ogłosiły rozczarowujące odczyty manufacturing PMI w lutym. Chiny kupują 40% światowej podaży tego metalu, więc ma sens, że traderzy zareagowali wyprzedażą czerwonego metalu. Wraz ze spadkiem wzrostu gospodarczego Chin, spadają również ceny miedzi. Jednak od tego czasu metal odbija, korygując 0,68% wcześniejszego spadku do zaledwie -0,27%.
Więc kto kupuje miedź, pomimo sygnałów ostrzegawczych PMI o chińskiej gospodarce? Przed udzieleniem odpowiedzi należy zwrócić uwagę, że znaną fundamentalną przyczyną odbicia jest spadek podaży, co kompensuje perspektywy niższego popytu. Również spojrzenie na wykres pomoże wskazać, kim są obecni nabywcy.
Czerwony metal jest przedmiotem obrotu w wyraźnie określonym kanale wzrostowym w którym porusza się od początku roku, pozostając w tyle za rajdem rynku akcji zaledwie o tydzień. Kanał składa się z dwóch linii: dolnej, linii popytu i górnej linii podaży. Oznacza to, że za każdym razem, gdy cena osiągnęła dno kanału, popyt się zwiększał, pokonując podaż na tych poziomach i podnosząc ceny w kierunku górnej części kanału. Tam, oczekujący sprzedający zwiększyli poziom sprzedaży i obniżyli ceny w dół w stosunku do kupujących.
Miedź ma zamknąć się o 5,7% wyżej w lutym wśród obaw związanych z podażą i wcześniejszym optymizmem w rozmowach handlowych USA-Chiny, co czyni luty najlepszym okresem na tym rynku od grudnia 2017 roku. W okresie od 14 lutego 2012 r., kiedy to cena spadła do 2,753 do 25 lutego, kiedy to wynosiła 2,977, cena wzrosła o 22,4 centa, czyli 8,14% w ciągu zaledwie 11 sesji.
To właśnie ci, którzy kupują miedź w tym momencie - handlowcy, którzy cieszyli się ostatnim niesamowitym rajdem z 14 lutego - 25 lutego. Ten 8-procentowy skok skłonił ich do czerpania zysków, złapania oddechu i podjęcia decyzji o kolejnym ruchu.
Fakt, że rynek utrzymuje te zyski, szczególnie po dzisiejszych słabych danych z Chin, pokazuje, że popyt jest wystarczający, aby wchłonąć całą podaż na tych poziomach. W związku z tym załamanie rynku oznaczałoby, że popyt jest skłonny zwiększyć ryzyko i szukać cen na wyższych poziomach.
Wtedy to byki będą wskakiwać na kolejny rajd. Uwaga jednak na pewien fakt: formacja chorągiewki rozwinęła się po tym, jak ceny przetestowały linię podażową kanału. Byłoby to dobre miejsce do sprzedaży. Byłoby to również dobre miejsce na pauzę, ponieważ inni inwestorzy będą budować pozycje, przygotowując się do wzrostu cen. Rozumiemy również konieczność konsolidacji w tym miejscu, patrząc na szerszy obraz.
Cena miedzi spotkała się ze znacznym oporem w rejonach września 2017 - czerwca 2018 roku. Jest to jednak odpowiedni moment, aby docenić symetrię mapy cenowej. Miedź ukończyła formację podwójnego dna, począwszy od lipca, ponieważ przecinając zarówno 50 jak i 100 WMA jak masło, po tym jak 200 WMA stało się oczywistym wsparciem. To podwójne dno wzmacnia argumenty za naszym byczym spojrzeniem na rynek, pomimo paniki rozprzestrzeniającej się w mediach.
Wracając do wykresu dziennego, 50 DMA (kolor czarny) jest zakrzywione do góry i ustawione, aby pokonać 100 DMA (kolor niebieski).
Podczas gdy my również widzimy wykupione RSI i nieuniknione, że po największym miesięcznym skoku w ciągu 14 miesięcy, w grę wchodzi czynnik momentum. Wyjaśnia to potrzebę konsolidacji, aby uwzględnić dynamikę i dać miejsce na przegrzanie rynku w celu ochłodzenia.
Strategie handlowe - długie pozycje
Konserwatywni traderzy powinni poczekać na decydujące wybicie w górę oraz filtr 3%, aby uniknąć pułapki byka. Następnie, czekaliby na ruch powrotny, aby ponownie sprawdzić wagę trendu wzrostowego.
Umiarkowani traderzy mogą być zadowoleni z 2% penetracji przy czym powinni zaczekać na korektę w celu lepszego wejścia w rynek.
Agresywni traderzy powinni czekać na pokonanie zwyczajowego progu 1% penetracji uwzględniając okrągły, psychologiczny poziom 3,000.