Bieżący tydzień obfituje w wiele ważnych publikacji, które mogą stać się motorem do silniejszych ruchów kierunkowych na rynku. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na posiedzenia banków centralnych. Wyjątkowo jutro poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej w kwestii stóp procentowych. Choć nie przewiduje się zmian w parametrach polityki pieniężnej, to jednak ciekawe będzie to czy w jakich sposób Rada odniesie się do ostatniego odczytu wskaźnika CPI w Polsce, który wskazywał na powrót inflacji do celu. Ponadto po raz ostatni już w tym roku decyzję odnośnie stóp procentowych podejmie Bank Kanady (BoC) i Bank Rezerw Australii (RBA), gdzie stopy procentowe powinny zostać utrzymane odpowiednio na poziomie 1,0% i 1,5%. Przede wszystkim monitorowana może być retoryka BoC, który w ostatnim czasie zrobił zwrot w kierunku bardziej jastrzębiej polityki pieniężnej. Z kolei w piątek zostały opublikowane rewelacyjne dane z Kanady dotyczące rynku pracy i PKB. Tempo kanadyjskiego wzrostu gospodarczego w trzecim kwartale wyniosło 1,7% w ujęciu zannualizowanym oraz 0,2% w ujęciu miesięcznym, co stanowiło odczyty powyżej oczekiwań rynkowych. Ponadto zatrudnienie wzrosło w listopadzie o 79,5 tys. a stopa bezrobocia obniżyła się do poziomu 5,9% z 6,3% r/r. Dolar kanadyjski silnie zyskał na wartości w reakcji na te publikacje. Tydzień uwieńczą dane z amerykańskiego rynku pracy, które nie powinny zmienić oczekiwań w kwestii grudniowej podwyżki stóp procentowych.
Indeks dolara odrabia nieco piątkowe straty. Impulsem do przeceny stały się doniesienia o tym, że były doradca Trump’a – Flynn – zamierza zeznawać przeciwko prezydentowi USA w kwestiach związanych z zarzutami o współpracę z Rosją. Później udało się odrobić cześć spadków na skutek doniesień o przegłosowaniu w Senacie ustawy podatkowej. Teraz będą prowadzona dalsze pracę nad ostatecznym kształtem reformy podatkowej, która powinna zostać podpisana przez Trump’a do końca tego roku. Eurodolar w dalszym ciągu utrzymuje się poniżej okrągłego poziomu 1,1900. Waluta amerykańska pozostaje nieco mocniejsza na początku tego tygodnia, co może sprzyjać powrotowi eurodolara w okolice 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej.
Wyjątkowo podczas poniedziałkowej sesji rozpocznie się dwudniowe posiedzenia RPP. Po ostatnich bardzo dobrych odczytach z polskiej gospodarki, jastrzębie skrzydło w Radzie będzie miało jeszcze więcej argumentów za utrzymaniem stanowiska o potrzebie podwyżek stóp procentowych w Polsce już w 2018 roku. To powinno znaleźć również swoje odzwierciedlenie w komunikacie po decyzji. W dalszym ciągu utrzymuje się pozytywny sentyment do PLN.
USD/PLN wybronił wsparcie w rejonie 3,5125/45 wynikające w wrześniowych i listopadowych minimów lokalnych. Notowaniom udało się wyjść powyżej linii tenkan sen, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do dalszego odreagowania na tej parze. Lokalne dołki z połowy października wraz z 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z okolic 3,6715 wyznaczają opór w rejonie 3,5750. Jak na razie kurs utrzymuje się poniżej dolnego ograniczenia chmury ichimoku w skali D1, co jak na razie powinno ograniczać potencjał do większej korekty a tej parze.
Listopad zaowocował powrotem notowań USD/JPY powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej (50-,100- i 200-okresowej). Parze udało się dzisiaj przetestować psychologiczny opór w rejonie 113,00 jenów za dolara. Techniczny obraz rynku wspiera wzrosty na tej parze, co może zaowocować powrotem kursu w okolice 113,25 wynikające z 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z poziomu 114,72.