Rynek amerykański rośnie jak na drożdżach, pokonując kolejne bariery. Od czasu do czasu sprawdzamy, czy ma to w ogóle jakiś sens i czy wycena jest jeszcze rozsądna. Niestety już kilka miesięcy temu rynki były drogie, a teraz sytuacja wygląda jeszcze gorzej.
Naszą analizę opieramy na P/E10, czyli wskaźnikiem C/Z (cena do zysku) Shillera. Wskaźnik ten pokazuje obecną wycenę rynku biorąc pod uwagę okres 10 lat i korektę ze względu na inflację. Uśrednienie na przestrzeni dłuższego okresu daje bardziej stabilne rezultaty, gdyż niweluje nierealistyczną wycenę w przypadku nagłej zmiany jednej ze składowych.
Rozpatrując ostatnie dane wyraźnie widać, że obecna wycena S&P500 przekraczająca 28.4, coraz bardziej oddala się od wieloletniej średniej, wynoszącej 16.7 (wykres poniżej).
Wycena na poziomie 28.46 to przekroczenie średniej o 70%! Sam wynik statystyczny nie koniecznie musi wiele oznaczać, zatem zobaczmy jak często taka sytuacja się powtarza.
Poniższy wykres przedstawia wartość wskaźnika P/E10 zaklasyfikowaną do 20% kwantyli.
Z wykresu można odczytać, że:
- minimum wynosi 4.8
- 20% próbek znajduje się poniżej wartości 11.1
- 40% odczytów jest poniżej 14.6
- 60% wskazań jest mniejsza niż 17.6
- 80% nie przekracza 21.4
- historyczne maksimum wynosi 44.2
Obecny poziom - 28.46 to wartość, poniżej której rynek znajdował się 96% czasu, biorąc pod uwagę ostatnie 130 lat!
Czyżby ostatnie dni szaleństwa zakupowego to już tzw. mania?
Jedno jest pewne, szeroki rynek jest drogi!
Przy takich poziomach wyceny należy ostrożnie podchodzić do otwierania długich pozycji, choć nawet w takiej sytuacji na giełdzie można znaleźć spółki przedstawiające wartość dla racjonalnego inwestora.
Co z grą na spadki?
Jest to interesujący pomysł, lecz trzeba do niego podchodzić z rozwagą, bo jak to mówią:
„Markets can remain irrational longer than you can remain solvent”.
Jak ewentualnie shortować?
Metodą mogą być odwrócone ETFy lub opcje put, które można nabyć zarówno na indeksy jak i poszczególne spółki. Przed jakimkolwiek działaniem należy sobie zdawać sprawę z ryzyka, które niosą ze sobą te instrumenty finansowe i poznać strategie opcyjne, które znacząco ograniczają ryzyko utraty kapitału.
W piątek Donald Trump oficjalnie został prezydentem USA. Nadchodzące tygodnie mogą być ciekawie!