Wybory w Rosji bez niespodzianek

Opublikowano 19.09.2016, 12:46
USD/RUB
-

Władze w Rosji utrzymała putinowska Jedna Rosja. Problemy w Libii windują ceny ropy naftowej. Agencja S&P podniosła rating Węgier. Umacnianie się złotego.

W weekend odbyły się demokratyczne wybory w Rosji. Rządząca partia Jedna Rosja uzyskała wynik 53,8% głosów. Do izby niższej wejdą jeszcze komuniści, liberalni demokraci oraz formacja Sprawiedliwa Rosja. Są to wstępne wyniki z 60% okręgów, ale najprawdopodobniej ze względu na partie, które nie przekroczyły progu wyborczego partia Jedna Rosja uzyska wymaganą większość by móc zmieniać konstytucję bez koalicjanta. Na poniedziałkowym otwarciu widać umocnienie się rubla. Rosyjska waluta zyskała na wartości niemal 1%.

Walucie rosyjskiej pomogły też doniesienia z Libii. Doszło tam do starć pomiędzy siłami dowódcy wojskowego Khalifa Haftara a ochroną Petroleum Facilities Guard. Tankowiec, który z powodu walk odpłynął nie załadowany, ma wrócić dzisiaj i ponownie spróbować załadunku. Ceny w wyniku tych zajść wzrosły o 2% ze względu na ryzyko przerwania dostaw z Libii. Kraj ten od upadku Kadafiego nie jest w pełni ustabilizowany, a na części jego terytorium wciąż trwa wojna domowa pomimo teoretycznego ustabilizowania sytuacji politycznej na początku tego roku.

Agencja Ratingowa S&P podniosła rating kredytowy Węgier z poziomu BB+ o jeden stopień do BBB-. Powodem decyzji było lepsze zarządzanie długiem. Deficyt budżetowy został ograniczony co pozwoliło ustabilizować relację długu do PKB. Perspektywa ratingu jest stabilna. Jest to rating o 2 stopnie niższy od polskiego. Jest jeszcze jedna ważne różnica. Dług publiczny w relacji do PKB Węgier jest wyraźnie wyższy niż w Polsce. Na szczęście deficyt budżetowy, który u nas ledwo mieści się poniżej 3% PKB, na Węgrzech został zduszony do 1,8%. Oznacza to, że kraj ten wyraźnie szybciej spłaca obecnie zobowiązania niż je zaciąga. W efekcie następuje stopniowe oddłużenie, które jeżeli zostanie utrzymane powinno powodować dalszy wzrost ratingu.

Od dwóch dni ku radości osób kupujących waluty złoty umacnia się. Za franka dzisiaj rano płacimy już “tylko” 3,92 zł, euro staniało do 4,30 zł, dolar kosztuje 3,85 zł a funt 5,02 zł. Nie są to oczywiście rekordowo niskie poziomy, ale oprócz dolara są to najniższe ceny jakie widzieliśmy od mniej więcej połowy sierpnia. Umacnianie się złotego jest wynikiem optymizmu, który zapanował na rynkach. Wynikiem tej samej tendencji są wzrosty na zachodnich giełdach. Kapitał wierząc w korzystną koniunkturę płynie w bardziej ryzykowne miejsca. Wybrał zatem giełdy i rynki wschodzące.

Dzisiaj dzień wolny w Japonii, warto zwrócić uwagę na następujące dane:
14:00 - Polska - sprzedaż detaliczna,
14:00 - Polska - produkcja przemysłowa.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.