Rynki pozostają w fazie wyczekiwania na sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole. Wydarzenie to może okazać się szczególnie istotne w sytuacji, kiedy pojawią się silne przekazy ze strony Rezerwy Federalnej bądź Europejskiego Banku Centralnego. W szczególności rynki mogą liczyć na to, że wobec sukcesu walki z deflacją w strefie euro i obserwowanego ożywienia gospodarczego Mario Draghi zakomunikuje wychodzenie z programu ilościowego luzowania polityki monetarnej w przyszłym roku. Z drugiej strony wobec braku silnej presji inflacyjnej nie można wykluczyć niespodzianki ze strony Draghi’ego, co z pewnością przełożyłoby się na korektę obserwowanej w ostatnim czasie silnej aprecjacji waluty europejskiej. Eurodolar w dalszym ciągu utrzymuje się w zakresie wahań 1,1661-1,1846, powyżej istotnych średnich kroczących EMA w skali dziennej, co świadczy o utrzymującej się tendencji wzrostowej na tej parze. Opublikowany dzisiaj indeks instytutu ZEW z Niemiec i strefy euro nie przyczynił się do zmiany tej sytuacji. Wspomniany wskaźnik nastrojów spadł w sierpniu odpowiednio do poziomu 10 pkt. wobec oczekiwanych 15 pkt. oraz do 29,3 pkt. wobec prognozowanych 34,2 pkt.
Podczas wtorkowej sesji opublikowane zostaną dane odnośnie wyników sprzedaży w Kanadzie. Konsensus rynkowy zakłada, że w czerwcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,3% w ujęciu miesięcznym wobec wzrostu o 0,6% w poprzednim okresie. Dolar kanadyjski pozytywnie zareagował na ostatnie dane o inflacji konsumenckiej za lipiec, które przyczyniły się do wzrostu oczekiwań na kolejną podwyżkę stóp procentowych w Kanadzie jeszcze w tym roku. Publikacja sprowadziła notowania USD/CAD ponownie w rejon wsparcie na poziomie 1,2550. W przypadku jeśli sprzedaż detaliczna przebije rynkowe oczekiwania, to CAD powinien dalej zyskiwać na wartości wsparty oczekiwaniami dotyczącymi stopniowej normalizacji polityki pieniężnej.
Na rynku krajowym EUR/PLN pozostaje dość stabilny utrzymując się w zakresie 4,2500-4,3000. Wydaje się, że większa zmienność na tej parze może pojawić się pod koniec tego tygodnia, kiedy to rozpocznie się sympozjum Fed w stanie Wyoming. Jak na razie para utrzymuje się poniżej górnego ograniczenia kanału wzrostowego i 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej realizowanej od końca grudnia 2016 roku.
Funt traci dzisiaj na wartości względem dolara. Notowania ponownie zbliżają się w rejon 200-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 1,2840. Skuteczne przełamanie wspomnianego poziomu powinno doprowadzić do pogłębienia spadków w okolice 1,2803 gdzie wsparcie wyznacza poziom wynikający ze zrównania się obecnego impulsu spadkowego w 100% z maksymalną korektą spadkową w całej fali wzrostowej kształtującej się od połowy stycznia tego roku. 100-okresowa średnia EMA w skali D1 wyznacza najbliższy opór w rejonie 1,2890.
EUR/PLN
Eurozłoty utrzymuje się w dalszym ciągu poniżej górnego ograniczenia kanału wzrostowego oraz 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 4,5053. Notowania utrzymują się także powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali D1 (50-, 100- i 200-okresowej), co z technicznego punktu widzenia wspiera stronę popytową na tej parze. Najbliższe wsparcie w postaci 200-okresowej średniej EMA znajduje się na poziomie 4,2620.