WIG na nowym tegorocznym szczycie, słaby dolar

USA (kontrakty S&P500) – początek tygodnia może przynieść odbicie pod opór w rejonie 1700-1705pkt. Potem oczekuję na kolejną falę spadków i to może zakończyć przecenę. Sytuacja techniczna jest bardzo niejednoznaczna…
Polska (WIG20) – na początku tygodnia możliwy korekcyjny ruch w dół. Krytyczne wsparcie znajduje się w rejonie 2392-2394pkt. Nie powinno być przekroczone. W dalszej perspektywie oczekuję powrotu na sierpniowy szczyt…
EUR/USD– w ciągu kilku dni oczekuję spadków i przełamania wsparcia w rejonie 1.3461-1.3465 USD, co otworzy drogę do średnioterminowego wsparcia w rejonie 1.3390-1.3420 USD…
USD/PLN, EUR/PLN – w krótkim kilkusesyjnym terminie złoty może się nieznacznie osłabić. Ruch ten ulegnie wzmocnieniu jeśli na eurodolarze doczekamy się poważniejszego spadku do średnioterminowego wsparcia w rejonie 1.3390-1.3420 USD…
Ropa – początek tygodnia może obronę wsparcia w rejonie 102 USD. W dalszej perspektywie spodziewam się sporego lecz jedynie korekcyjnego odbicia, być może pod opór w rejonie 108 USD...
Złoto – w krótkim terminie możliwe są spadki. Wsparcie znajduje się w okolicy 1275 USD. Po jego obronie oczekuję na wielosesyjne korekcyjne odbicie…

Rynek akcji w USA
Bykom nie udało się utrzymać kontraktów na indeks S&P500 powyżej sierpniowego szczytu. W poniedziałek kurs ich spadł do poziomu 1690pkt. Potem przez kilka dni trwały próby zainicjowania odbicia. W piątek kontrakty osiągnęły lokalne minimum na poziomie 1680.5pkt. Po godzinie 16-tej doszło do niewielkiego odbicia. Zamknięcie wypadło na poziomie 1685.5pkt. (wykres 1).
Wykres 1. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie dziennym

Szczerze mówiąc sytuacja na rynku w USA jest bardzo niejednoznaczna. W najkrótszej perspektywie spodziewam się w ciągu kilku sesji trochę mocniejszego odbicia w rejon silnego oporu (1700-1705pkt.). Potem powinniśmy zobaczyć jeszcze jedną falę spadków. Wtedy z wrześniowego szczytu zobaczymy spadkową trójkę (a-b-c). Jeśli przecena się na niej skończy to w dalszej perspektywie można oczekiwać powrotu na wrześniowy szczyt.

Rynek akcji w Polsce
W ubiegłym tygodniu nasz rynek zachowywał się znacznie mocniej od giełd w USA. Do początku środowej sesji trwały niewielkie spadki. Potem doszło do mocniejszego ruchu w górę. Przekroczone zostało maksimum z 19-go września (50 485pkt.). W piątek na początku sesji osiągnięty został kolejny tegoroczny szczyt na poziomie 51 150pkt. W ciągu dnia doszło do realizacji zysków. Indeks WIG zamknął się na poziomie 50 820 pkt. (poprzednio 50 308pkt.).
Początek tygodnia może przynieść spadki. Sądzę, że będą korekcyjne. Ważne wsparcie znajduje się w rejonie 50 100pkt. Po obronie tego wsparcia możliwy jest nowy szczyt (wykres 2).
Wykres 2. Indeks WIG w układzie dziennym


Indeks WIG20 zachowywał się podobnie. W czwartek osiągnięte zostało nowe kilkutygodniowe maksimum na poziomie 2445pkt. Początek piątkowej sesji przyniósł niewielkie wzrosty. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 2448pkt. Po kilkunastu minutach doszło do spadków. Do południa osiągnięte zostało dno na poziomie 2430pkt. Potem przez dwie godziny trwała konsolidacja w rejonie 2430-2434pkt. Przed godziną 15-tą doszło do wybicia w dół. Dzienne minimum wypadło na poziomie 2416pkt. Ostatnia godzina notowań przyniosła niewielkie odbicie. Zamknięcie wypadło na poziomie 2422pkt.
Piątkowa sesja przyniosła realizację zysków po 2-sesyjnym dosyć silnym wzroście z poziomu 2380 do 2448pkt. Ważne wsparcie znajduje się w rejonie 2411-2421pkt. oraz niżej w okolicy 2392-2394pkt.
Początek tygodnia może przynieść raczej niewielkie korekcyjne spadki. W dalszej perspektywie oczekuję powrotu na ostatni szczyt a po jego przebiciu możliwy jest test tegorocznego szczytu na poziomie 2476pkt. (wykres 3).
Wykres 3. Indeks WIG20 w układzie dziennym


Na wykresie indeksu sektora bankowego (WIG-Banki), podobnie jak na WIG-u również doszło do ustanowienia nowego tegorocznego szczytu. (wykres 4).
Wykres 4. Indeks WIGBanki w układzie dziennym


W krótkim terminie możliwe jest korekcyjne cofnięcie, potem oczekuję dalszych wzrostów i wyraźnego przekroczenia szczytu fali trzeciej.
Eurodolar (EUR/USD)
Do środy kurs eurodolara powoli tracił osiągając kilkusesyjne minimum na poziomie 1.3461 USD. W ciągu dnia doszło do silnego ruch w górę. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1.3538 USD. Po czym nastąpił zwrot na południe. W czwartek dno wypadło na poziomie 1.3472 USD. Pod koniec dnia rozpoczęło się niewielkie odbicie.

W piątek przed południem osiągnięte zostało lokalne maksimum na poziomie 1.3510 USD. Po szybkiej i dynamicznej korekcie o zasięgu 20 pipsów doszło do silnych wzrostów. Przekroczony został szczyt ze środy (1.3538 USD). Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1.3564 USD. Kilkanaście minut po godzinie 16-tej rozpoczęła się realizacja zysków. Zamknięcie nastąpiło na poziomie 1.3521 USD.
Ważne wsparcie wyznacza środowe maksimum (1.3538 USD). Korpusy świec H1 znajdują się nieco niżej na poziomie 1.3534 USD. Wsparcie zostało przełamane. Odbicie ze środowego dna przyjęło postać korekcyjnej trójki. Oczekuję, że w ciągu kilku sesji dojdzie do przekroczenia wsparcia w rejonie 1.3461-1.3465 USD a wtedy otworzy się droga do spadków w rejon ważnego wsparcia 1.3390-1.3420 USD (wykres 5).
Wykres 5. Eurodolar w perspektywie ostatnich kilkunastu miesięcy


Przekroczenie tego wsparcia wcale nie musi jeszcze oznaczać powrotu do średnioterminowego wsparcia w okolicy 1.3165 USD. Jeśli spadki przyjmą postać tylko korekcyjnej trójki (wykres 5) to możliwe są dalsze wzrosty do szczytu z lutego w rejonie 1.37 USD.

Złoty (USD/PLN, EUR/PLN)
W ubiegłym tygodniu na złotym niewiele się działo, trwała konsolidacja w dosyć ograniczonym zakresie cenowym. We wtorek kurs dolara osiągnął lokalny szczyt na poziomie 3.1415 PLN potem doszło do 2-sesyjnej korekty z dnem na poziomie 3.1093 PLN. Po czym nastąpił powrót na wtorkowy szczyt. W piątek dno wypadło na poziomie 3.1139 PLN, zamknięcie po 3.1169 PLN (poprzednio 3.1216 PLN).
Najbliższe dni mogą przynieść przekroczenie oporu w rejonie 3.14 PLN (wykres 6). Mogłoby to doprowadzić do wzrostu dolara o 2 grosze. Liczę jednak na więcej gdy okaże się, że na eurodolarze nastąpi mocniejszy ruch w dół. W przyszłym tygodniu pojawią się ważne comiesięczne dane z rynku pracy, trzeci raz nie powinny być gorsze od rynkowych oczekiwań.
Wykres 6. Kurs dolara w relacji do złotego w perspektywie średnioterminowej


Po silnych wzrostach z poziomu 4.1423 PLN do 4.2328 PLN, we wtorek doszło do spadku do 4.2030 PLN. Potem rozpoczęło się kilkusesyjne odbicie. W czwartek osiągnięty został szczyt na poziomie 4.2342 PLN. Piątkowe minimum wypadło na poziomie 4.2162 PLN, zamknięcie po 4.2167 PLN (tydzień temu 4.2236 PLN).
Wykres 7. Kurs euro w relacji do złotego


W terminie kilku sesji możliwe jest dalsze odreagowanie wcześniejszych spadków. Być może kurs EUR/PLN dotrze do górnego ograniczenia 3-miesięcznego kanału spadkowego i dojdzie do zwrotu na południe (wykres 7).
Ropa
W ubiegłym tygodniu kurs ropy spadał. W końcówce tygodnia doszło do testu średnioterminowego wsparcia w rejonie 102.2 USD. W środę osiągnięte zostało dno na poziomie 102.20 USD, potem doszło do odbicia do 103.28 USD. W piątek dzienne dno wypadło na poziomie 102.36 USD. Po południu gdy nastąpiło osłabienie dolara kurs ropy silniej wzrósł. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 103.77 USD. Szybko jednak doszło do cofnięcia do punktu wyjścia. Zamknięcie wypadło na poziomie 102.84 USD (wykres 8).
Wykres 8. Kurs kontraktów na ropę w perspektywie długoterminowej


W sierpniu na poziomie 112.22 USD mogła zakończyć się kilkumiesięczna fala trzecia. Od miesiąca powinniśmy się znajdować w fali czwartej. W krótkim terminie, po obronie wsparcia w rejonie 102.20 USD możliwe są wzrosty, prawdopodobnie jeszcze korekcyjne i po kolejnej fali spadków ropa będzie gotowa do ruchu na nowy szczyt.
Złoto
We wtorek osiągnięte zostało kilkusesyjne minimum na poziomie 1306.20 USD. Potem rozpoczęło się kilkusesyjne dosyć słabe odbicie. Przyjęło ono postać konsolidacji. W piątek osiągnięte zostało dzienne maksimum na poziomie 1344.40 USD. Zamknięcie po 1336.90 USD (wykres 9).
Wykres 9. Kurs kontraktów na złoto w perspektywie długoterminowej


W krótkim kilkusesyjnym terminie możliwe są spadki. Wsparcie znajduje się w rejonie 1275 USD. Po obronie wsparcia możliwe jest trwalsze wielosesyjne, lecz korekcyjne odbicie.

Sławomir Dębowski

Prezentowany komentarz został przygotowany w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych.
Inwestorzy powinni mieć swoją własną ocenę co do właściwości i celowości inwestowania w którykolwiek z wymienianych instrumentów finansowych, opartą na analizie danego instrumentu, ryzyka z nim związanego, ich własnej strategii inwestycyjnej oraz przy uwzględnieniu ich prawnej, podatkowej i finansowej sytuacji.