Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Wielcy wygrani (i przegrani) cięć produkcyjnych: alternatywny punt widzenia

Opublikowano 06.12.2017, 13:15
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:31

W swojej wczorajszej publikacji Jesse Cohen, specjalista ds. sektora energetycznego w Investing.com, stwierdził, że po zeszłotygodniowym spotkaniu OPEC w Wiedniu, mamy dwóch wielkich zwycięzców i jednego przegranego. Jego zdaniem, amerykańscy producenci z łupków i rosyjscy potentaci naftowi zyskali najwięcej, po decyzji o przedłużeniu porozumienia o cięciach produkcyjnych ropy naftowej, podczas gdy Arabia Saudyjska pozostaje w najgorszej sytuacji.

Co innego twierdzi dr Ellen R. Wald, która analizuje powiązanie rynków energetycznych z geopolityką, obejmując tematykę cen ropy naftowej, politykę energetyczną, alternatywne źródła energii, OPEC i ekonomię polityczną, która jednocześnie jest autorem cotygodniowej kolumny dotyczącej rynków naftowych prowadzonej dla Investing.com. Oto jej pogląd:

Zeszłotygodniowe spotkanie OPEC zakończyło się powszechnie prognozowanym wynikiem. Producenci z OPEC zgodzili się przedłużyć okres trwania cięć produkcyjnych ropy naftowej poza datę jego zakończenia przypadającą na marzec 2018 roku, a następnie, podczas spotkania z partnerami spoza OPEC, doszli do porozumienia wokół przedłużenia wszystkich cięć produkcyjnych do końca 2018 roku.

Arabia Saudyjska jest niewątpliwie wielkim zwycięzcą tego spotkania, z kilku powodów. Po pierwsze, Arabia Saudyjska osiągnęła ustalony cel, jakim było przedłużenie trwania cięć produkcyjnych na cały 2018 rok. Inne kraje, takie jak Rosja, były sceptyczne co do potrzeby tak długiego okresu trwania porozumienia i zaproponowały okres 3 lub 6 miesięczny. Ostatecznie jednak, saudyjski minister ds. ropy naftowej, Khalid al Fali, był w stanie osiągnąć zgodę na korzyść propozycji Arabii Saudyjskiej wynoszącej 9 miesięcy.

9-miesięczne przedłużenie jest szczególnie korzystne dla Arabii Saudyjskiej, ponieważ chociaż kraj ten ograniczył produkcję i eksport ropy naftowej bardziej niż to konieczne, jednocześnie Saudyjczycy zwiększali eksport produktów rafinowanych. Większość pozostałych krajów OPEC nie ma możliwości eksportu benzyny lub oleju napędowego, nie wspominając o różnych specjalistycznych produktach chemicznych, które są wytwarzane w rozległych zakładach petrochemicznych Arabii Saudyjskiej.

Arabia Saudyjska zdobyła również mocną pozycję na 2018 rok, w porównaniu do swoich odpowiedników z OPEC. Podczas konferencji prasowej Al Falih powiedział, że kilku członków OPEC ujawniło podczas sesji zamkniętej, że przewidują dalsze spadki produkcji w 2018 roku z powodu naturalnego obniżenia poziomu zasobów. Z kolei Arabia Saudyjska posiada wolne moce produkcyjne, aby zwiększyć wydobycie o co najmniej 2 miliony baryłek dziennie. Oznacza to, że podczas gdy niektórzy producenci pozostają w tyle, Arabia Saudyjska może zwiększyć własną produkcję (Arabia Saudyjska produkuje obecnie poniżej wyznaczonych jej celów), nie przekraczając ogólnego limitu produkcyjnego OPEC.

Zatem podczas gdy Arabia Saudyjska umocniła swoje stanowisko po spotkaniu OPEC i producentów spoza OPEC, Rosja wraz z Alexandrem Novakiem wręcz przeciwnie. Przed spotkaniem OPEC, Novak stanął przed szczególnie trudnym zadaniem uzyskania wsparcia ze strony głównych rosyjskich koncernów naftowych. Nie udało mu się przekonać ich do poparcia pełnego 9-miesięcznego przedłużenia umowy OPEC. Niektórzy prezesi rosyjskich koncernów naftowych poinformowali Novaka, że w rzeczywistości zamierzają zwiększyć wydobycie ropy w 2018 roku, niezależnie od jego decyzji. Jeśli Rosja chce utrzymać produkcję w ramach wyznaczonego limitu w 2018 rok, to do Novaka należeć będzie kontrola czy firmy nie przekraczają narzuconej produkcji.

Ostatecznie Novak zgodził się na stanowisko Arabii Saudyjskiej. Na konferencji prasowej wyjaśnił, że rosyjska produkcja ropy naftowej i tak wykazuje tendencję zniżkową w ciągu pierwszych kilku miesięcy roku, więc Rosja popiera pełne przedłużenie umowy, o ile OPEC i producenci spoza OPEC zgodzą się na rewizje postępów w czerwcu 2018 roku. Novak może mieć nadzieję, że uda mu się wycofać z umowy na czerwcowym spotkaniu. Jednak pozostali uczestnicy porozumienia nie zgodzą się z tym stanowiskiem, ponieważ oficjalne oświadczenie z zeszłego tygodnia precyzuje, że w czerwcu 2018 roku, OPEC i jego partnerzy spoza OPEC, dokonają przeglądu jedynie warunków rynkowych, a nie samej umowy.

Rosja może równie dobrze oszukiwać w swoich limitach produkcyjnych – już wcześniej miała problemy z zastosowaniem się do postanowień poprzednich porozumień OPEC - ale to będzie kwestia, którą Novak i al-Falih poruszą wiosną.

Werdykt jest mieszany, co do tego, jak pomocna będzie umowa OPEC dla amerykańskich producentów z łupków. Decyzja OPEC oznacza, że producenci naftowi w USA wiedzą, czego oczekiwać ze strony OPEC i Rosji, przez co najmniej kolejne 6 miesięcy. Ponad 50% spółek zajmujących się produkcją z łupków, już sprzedało kontrakty terminowe na poziomie ponad 50 USD za baryłkę. Umowa z ubiegłego tygodnia pomaga amerykańskim producentom w przemyśle łupkowym, zaplanować swoje własne finanse nieco bardziej precyzyjnie.

W przypadku spółek zajmujących się produkcją z łupków, które posiadają kapitał przeznaczony na rozwój, decyzja OPEC o kontynuacji cięć produkcyjnych jest szczególnie dobrą wiadomością. Jednak wielu producentów w przemyśle łupkowym jest również narażona na kontrole ze strony inwestorów, którzy po latach finansowania rozwoju kosztem zysków, oczekują teraz zwrotów inwestycji.

Jeśli ceny ropy wzrosną, zwiększą się również koszty serwisu dla tych branż, co utrudni mniejszym firmom osiągnięcie zysków. Ostatecznie, jest prawdopodobne, że duże, dobrze skapitalizowane firmy, takie jak Pioneer (NYSE:PXD), Continental (NYSE:CLR) i Exxon (NYSE:XOM ), poradzą sobie w ramach obecnej umowy OPEC, podczas gdy mniejsze firmy wciąż mogą się zmagać.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.