Amazon (NASDAQ:AMZN) – więcej niż e-commerce
Amazon (AMZN) stracił 19% wartości od lutego, ale czy naprawdę powinien?
Tak, cła i wyższe koszty importu mogą wpłynąć na ceny produktów sprzedawanych na Amazon.com, ale sprzedaż detaliczna to nie główne źródło jego zysków. Najważniejsza jest potęga Amazon Web Services (AWS), czyli lidera w branży chmury obliczeniowej.
AWS generuje 58% dochodów operacyjnych Amazona, a jego stabilność znacznie przewyższa tradycyjny handel internetowy. Do tego dochodzi dochód z reklam, który w 2023 r. wyniósł 17,3 mld USD, oraz wpływy z subskrypcji (Prime, audiobooki, streaming) na poziomie 11,5 mld USD.

– Warto też zauważyć, że Amazon zawsze wychodzi silniejszy z kryzysów – od 1996 r. jego roczne przychody rosły, nawet w trakcie recesji. Trudniejsze czasy tylko zmuszają konsumentów do poszukiwania niższych cen, a to oznacza jedno: więcej klientów dla Amazona – napisał analityk.
American Express – karta dla najbogatszych
American Express (AXP) to coś więcej niż firma obsługująca karty kredytowe – to ekskluzywny klub dla najzamożniejszych konsumentów.
Podczas gdy konkurencja walczy o marże, AmEx zarabia na programach lojalnościowych i opłatach członkowskich. Jego klienci płacą nawet 695 USD rocznie za przywileje, takie jak dostęp do luksusowych poczekalni na lotniskach, zwrot gotówki za zakupy i ekskluzywne rabaty w hotelach.
To model biznesowy odporny na recesję. Choć gospodarka może spowolnić, klienci American Express zwykle należą do najbogatszej warstwy społeczeństwa i wciąż będą korzystać z jego usług.

– Akcje AmEx spadły o 20% od stycznia, ale to nadmierna reakcja rynku. W kryzysie 2009 r. firma wyszła obronną ręką, a w 2022 r. nawet nie odczuła spadku koniunktury. Buffett wie, że prawdziwa wartość tej firmy tkwi w lojalnych klientach i niezachwianym modelu biznesowym – dodał.
Apple (NASDAQ:AAPL) – w cieniu sztucznej inteligencji
Apple (AAPL) jest obecnie największą inwestycją Berkshire Hathaway, mimo że Buffett stopniowo redukuje swój udział. Ale uwaga – to wciąż 25% portfela jego spółki!
Od grudnia akcje Apple spadły o 18%, a rynek zaczyna się niepokoić brakiem przełomu w sztucznej inteligencji. Ale czy słusznie?

– Analitycy wskazują, że prawdziwa rewolucja AI w Apple dopiero nadejdzie – i to nie w 2025, ale w 2026-2027 roku. Apple ma wyjątkową przewagę: kontroluje zarówno sprzęt, jak i oprogramowanie, co pozwala na stworzenie najlepszego ekosystemu AI dla użytkowników – podsumowano.
Według Edisona Lee z Jefferies: “Apple Intelligence ma ogromny potencjał, ale wymaga nowej generacji sprzętu. Jesteśmy dopiero na początku tej drogi.”
Historia pokazuje, że wszystkie trzy powyższe spółki potrafią zaskakiwać. Kiedy rynek wątpi, to najlepszy moment na zakup, zanim wszyscy inni się zorientują.