- Indeksy dostały szansę odrobienia części spadków
- Najsilniejszy akcent przypada indeksom Nasdaq oraz S&P 500
- Dow Jones wygenerował 550 punktów wzrostu
Silny akcent wzrostów na Wall Street
Bardzo ciekawa sesja ożywienia amerykańskich rynków w czwartek pokazała, że indeksy nadal są w stanie bronić się przed spadkami. Giełdy w Stanach Zjednoczonych zamknęły środową sesję handlową bardzo silnym akcentem i tym samym zatrzymały passę strat, która rozpoczęły się w zeszłym tygodniu jeszcze przed spotkaniem Rezerwy Federalnej.
Indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 1,88% co przełożyło się na mocne 550 punktów wzrostu na zamknięciu, a najsilniejszą spółką w indeksie okazał się The Home Depot rosnący o 5,02%. Technologiczny Nasdaq oraz indeks S&P 500 zamknęły się oba 1,97% wyżej. Co ciekawe jednak spółka Biogen tego dnia wygenerowała blisko 40% wzrost pod koniec sesji po tym, jak leczenie choroby Alzheimera opracowane wspólnie z japońską firmą Eisai dało obiecujące wyniki w testach.
Tego dnia Prezes i dyrektor generalny Banku Rezerw Federalnych w Atlancie, Raphael Bostic ujawnił, że obecnie scenariuszem bazowym jest podwyższenie przez Fed stopy funduszy federalnych o 0,75 pkt proc. w listopadzie i o 0,5 pkt proc. w kolejnym miesiącu. Ostrzegł również przed niepewnością wynikającą z wydarzeń geopolitycznych, ale dodał, że recesja w Stanach Zjednoczonych nie jest “przesądzona“, ponieważ stopa bezrobocia może wzrosnąć tylko do 4,1%.
Z frontu politycznego tymczasem sekretarz prasowy Białego Domu, Karine Jean-Pierre podkreśliła podczas konferencji prasowej, że referenda odbywające się w okupowanych częściach Ukrainy są dla Rosji pretekstem do próby aneksji terytorium.