📊 Zobacz, jak najlepsi inwestorzy budują swoje portfelePrzeanalizuj pomysły

W poszukiwaniu normalności

Opublikowano 20.04.2020, 10:32
EUR/PLN
-

Ubiegły tydzień rynki zakończyły mocnym akcentem, jednak po weekendzie wraca nerwowość wraz z nasileniem spadków cen ropy naftowej. Ryzyko rozczarowania cały czas grozi nastrojom, co skłania do utrzymywania optymizmu w ryzach. Mimo to inwestorzy szukają punktu zaczepienia w planach restartu głównych gospodarek Europy i USA, a także starają się gonić każdy strzępek pozytywnych informacji w temacie walki z wirusem.

Jeśli jednak ten głód nie będzie systematycznie zaspokajany, wątpliwości mogą przejąć kontrolę nad kierunkiem dla ryzykownych aktywów. Samo stwierdzenie, że „całe zło jest już ujęte w cenach” nie wystarczy, by wykluczyć powrót wyprzedaży. Ponieważ optymizm opiera się głównie na nadziejach (na restart gospodarek, znalezienie leku, uchronienie przed drugą falą zachorowań), łatwo będzie zdusić ten entuzjazm. Na starcie nowego tygodnia uwaga skupia się na spadkach cen ropy naftowej w związku z obawami o gwałtowne kurczenie się przestrzeni do magazynowania surowca i spekulacjami, że producencie w USA wkrótce zaczną dopłacać odbiorcom, by Ci drudzy wzięli ropę do swoich tankowców. Zeszłotygodniowe porozumienie OPEC+ o redukcji wydobycia o 9,7 mln b/d okazuje się niewystarczające przy 3-krotnie większym załamaniu popytu i minie trochę czasu, zanim rynek wypracuje poziom równowagi. W międzyczasie spadki cen ropy będzie można przekuć w obawy o zapaść sektora naftowego, konieczność wsparcia fiskalnego (wyższe zadłużenia) i ryzyka deflacyjne. I w zasadzie tylko od inwestorów zależy, w jakim stopniu zechcą się tymi kwestiami zamartwiać, a na ile zamierzają pasywnie czekać na pozytywną niespodziankę (jak to miało miejsce w piątek z doniesieniami o leku).

Preferuję nie gonić rajdu ryzykownych aktywów, biorąc pod uwagę jego kruche podstawy. Przynajmniej na początku tygodnia nadzieje są zbyt rozdmuchane, by wzmocnić je jeszcze bardziej i ryzyko technicznego odreagowania jest wyższe. W kolejnych dniach dane makro pozostaną gorzkim przypomnieniem, z czym mierzy się globalna gospodarka i jak to będzie się odbijać na wynikach spółek. W czwartek indeksy PMI dla przemysłu i usług z Eurolandu, Wielkiej Brytanii i USA będą najważniejsze. Wskaźniki aktywności gospodarczej powinny pokazać dalsze pogorszenie sytuacji względem marca, choć z uwagi na już niski punkt startowy dalszy spadek będzie ograniczony w skali. Będzie to jednak oznaczać, że przedsiębiorcy widzą sytuację gorzej niż w poprzednim miesiącu, co samo w sobie jest negatywnym sygnałem. Natomiast każdy powrót indeksów PMI do 50 będzie tylko informował, że sytuacja jest taka sama, jak miesiąc wcześniej, co w obecnych warunkach oznacza, że jest dalej źle.

Złoty ma się nadzwyczaj dobrze w tym mieszanym otoczeniu, a na przestrzeni ostatnich pięciu dni jest jedyną walutą z regionu, która zyskała do USD. Benchmarkowa para EUR/PLN zbliża się do psychologicznego poziomu 4,50. Mam wątpliwości, czy w najbliższym czasie uda się zahaczyć o ten poziom. Jak napisałem wcześniej, otoczenie zewnętrzne nie stwarza dogodnych warunków dla umocnienia waluty rynków wschodzących, chyba że dojdzie do medycznego przełomu. Jednocześnie generalne opinie wokół złotego na rynku pozostają dość ostrożne w związku z ostatnimi decyzjami RPP o obniżkach stóp procentowych. To przynajmniej w krótkim terminie stwarza ryzyko, że wysokie poziomy złotego będą kusić do odnawiania sprzedaży, a dyskonto przyszłej poprawy apetytu na ryzyko dojdzie do złotego z opóźnieniem.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.