Za 15 lat zamkniemy ostatnią kopalnię. Wydobycie węgla jest coraz bardziej nieopłacalne, a przyczynia się do tego także rozwój fotowoltaiki z panelami słonecznymi na naszych domach.
Górnicze związki zawodowe usłyszały od przedstawicieli rządu, że w najbliższych trzech latach popyt na węgiel kamienny spadnie o 10 mln ton, przy obecnym poziomie rocznego wydobycia 50 mln ton.
- To będzie oznaczało konieczność zamykania kolejnych kopalń – mówi w rozmowie z MarketNews24 Bartłomiej Derski, ekspert WysokieNapiecie.pl. – Polska podzieli los takich krajów jak Belgia, Francja czy Holandia, gdzie górnictwo węgla kamiennego już się skończyło.
Popyt spada ponieważ coraz więcej energii wytwarzamy z gazu i ze źródeł odnawialnych. Dynamicznie rozwija się fotowoltaika.
Popyt osłabiają też rosnące koszty wydobycia, które spowodowane są coraz wyższymi wynagrodzeniami w górnictwie. Polskie górnictwo należy do najdroższych na świecie.
- Prawdopodobnie w ciągu 15 lat zamkniemy ostatnią kopalnie energetycznego węgla kamiennego – ocenia ekspert.