Początek czwartego kwartału rozpoczyna się mocnym akcentem w postaci nowego porozumienia odnośnie handlu między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Meksykiem. Północnoamerykański Układ o Wolnym Handlu (NAFTA) został zmieniony i oznaczony nowym skrótem „USMCA”. Informacja ta została pozytywnie przyjęta przez rynki. Ponadto w pierwszym tygodniu października uwaga rynków będzie koncentrowała się wokół kwestii włoskiej. Co prawda tamtejszy rząd porozumiał się w zeszłym tygodniu w kwestii budżetu na przyszły rok, jednakże poziom deficytu jest dużo wyższy niż oczekiwałaby tego Unia Europejska. Co więcej w centrum zainteresowania inwestorów pozostanie raport z amerykańskiego rynku pracy za wrzesień, gdzie konsensus rynkowy zakłada dalszy spadek stopy bezrobocia do 3,8% r/r oraz wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 188 tys. nowych etatów.
Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła silne spadki na eurodolarze, co w konsekwencji przyczyniło się do powrotu notowań w okolice silnej strefy wsparcia w rejonie 1,1500/50. Wstępny wrześniowy odczyt inflacji CPI w strefie euro był zgodny z oczekiwaniami rynkowymi i wyniósł 2,1% r/r wobec wzrostu o 2,0% r/r we wrześniu. Inflacja bazowa w dalszym ciągu pozostaje niska – we wrześniu wskaźnik wyhamował do 0,9% z 1,0% w skali roku, co będzie wpływało na stabilizację stóp procentowych w strefie euro. Nie zmienia to jednak oczekiwań rynku co do tego, że kolejnym działaniem ze strony Europejskiego Banku Centralnego będzie podwyżka stóp procentowych. Indeks dolara pozostaje dziś w ograniczonym zakresie wahań w oczekiwaniu na publikację indeksu ISM dla sektora przemysłowego w USA.
Na rynku krajowym złoty pozostaje nieco słabszy. Krajowej walucie może ciążyć słabszy niż oczekiwano odczyt indeksu PMI dla przemysłu, który we wrześniu spadł do poziomu 50,5 pkt. wobec 51,4 pkt. zanotowanych w sierpniu. Tempo ogólnej poprawy warunków gospodarczych było najwolniejsze od prawie dwóch lat. Z kolei inflacja CPI wyniosła we wrześniu 1,8% wobec 2,0% r/r w sierpniu, w związku z czym dane pozostają neutralne z punktu widzenia obecnej polityki pieniężnej NBP. Na chwilę obecną nie ma ryzyka przekroczenia celu inflacyjnego, tak więc w obliczu przewidywanego niższego tempa wzrostu polskiej gospodarki, RPP nie będzie skłonna podwyższać stóp procentowych.
Silne spadki na EUR/USD w końcówce zeszłego tygodnia sprowadziły notowania EUR/USD w okolice dolnego ograniczenia szerszego zakresu wahań. Aktualnie strefa 1,1500/50 wyznacza silną strefę wsparcia dla strony podażowej na tej parze. Dzisiaj kurs stara się odreagować nieco ostatnie zniżki, co może przyczynić się do powrotu notowań do poziomu 1,1642, gdzie opór wyznacza 50-okresowa średnia EMA w skali D1.
Notowania USD/CAD znalazły się w piątek poniżej kluczowych średnich kroczących EMA (50-, 100- i 200-okresowej), natomiast na otwarciu nowego tygodnia kurs przełamał geometryczne wsparcie w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od września 2017 roku. Zejście poniżej poziomu 1,2880 otworzyło drogę do pogłębienia spadków na tej parze. Najbliższe wsparcie wyznaczają okolice 1,2750.