- USD/JPY rośnie o 0,8%, a USD/CHF zyskuje 0,4%
- Do dolara tracą również dolar nowozelandzki oraz funt szterling, osuwając się o ponad 0,3%
- Najskromniejsze spadki obserwowane są na wykresie euro oraz dolara kanadyjskiego
Japoński jen pozostaje słaby. USD/JPY najwyżej od grudnia 2015 roku
Japoński jen pogłębia w poniedziałek sześcioletnie minima względem dolara amerykańskiego, po tym jak Bank Japonii (BoJ) wkroczył na rynek, aby powstrzymać rentowność obligacji rządowych przed wzrostem powyżej swojego kluczowego celu.
W poniedziałek rano BoJ zaoferował skup nieograniczonych ilości 10-letnich japońskich obligacji rządowych (JGB) po cenie 0,25%, po tym jak rentowność 10-letnich JGB wzrosła do 0,245%, najwyższego pułapu od 2016 r.
W godzinach porannych dolar wzrósł do poziomu 123,1 jena, najwyższego od grudnia 2015 r.. W ciągu ostatnich 12 sesji dolar zyskał w stosunku do jena prawie 6%.
– Rynek postrzega rozbieżności w polityce monetarnej między USA a Japonią jako kluczowy czynnik napędzający dolar-jena, więc w przeciwieństwie do jastrzębich komentarzy Fedu, działania BoJ sprawiają wrażenie, że bank pozostaje gołębi, a to prowadzi do wzrostu dolara-jena – powiedział Shinichiro Kadota, starszy analityk walutowy Barclays (LON:BARC) w Tokio.
– Sądzę, że w najbliższym czasie ryzyko jest nadal na plusie, zwłaszcza jeśli dywergencja w polityce pieniężnej pozostanie nienaruszona. Tempo jest jednak dość szybkie i wydaje się nieco przegrzane, więc jeśli pojawią się jakieś sprzeczne informacje, możemy zobaczyć korektę – dodał.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wynosiła ostatnio 2,5046%, po tym jak w zeszłym tygodniu skoczyła o 33 punkty bazowe.
Wysokie ceny surowców również szkodzą jenowi przyczyniając się do zwiększenia deficytu handlowego Japonii, choć jednocześnie stanowią silny impuls dla walut surowcowych.
Kursy walut. Dolar zyskuje do konkurencji, EUR/USD wyraźnie poniżej 1,10 dol.
Kurs dolara australijskiego wynosi w poniedziałek 0,752, utrzymując się blisko zeszłotygodniowego czteromiesięcznego maksimum, podczas gdy kurs dolara kanadyjskiego oscyluje wokół 1,249, tuż poniżej piątkowego dwumiesięcznego szczytu.
Obserwatorzy waluty australijskiej czekają na wtorkowy budżet Australii. Krajowy skarbnik poinformował w niedzielę, że będzie oznaczał on bardzo znaczącą poprawę wyniku finansowego rządu.
Kurs euro wynosi 1,0956 spadając o 0,25%, po tym jak w ostatnich dniach nieco się obniżył, pozostając pod presją z powodu gospodarczych skutków wojny na Ukrainie.
– Bilans ryzyk sugeruje, że EUR/USD może w najbliższych tygodniach przetestować poziom 1,0800 – stwierdzili analitycy CBA.
– Dane o inflacji w głównych gospodarkach europejskich i w strefie euro będą podawane od środy, a Europejski Bank Centralny jest w trudnej sytuacji. Wzrost gospodarczy jest utrudniony, a inflacja bardzo wysoka – dodali.
Potencjalnie wpływ na dolara w tym tygodniu mają piątkowe dane o płacach w sektorze pozarolniczym w USA, choć biorąc pod uwagę, że rynek jest już nastawiony na agresywne tempo podwyżek stóp w tym roku, ich wpływ może być niewielki, twierdzą analitycy.