🙌 Tu znajdziesz jedyny skaner akcji, jaki będzie Ci potrzebnyRozpocznij

Tylko groźby, czy jednak twarda wojna handlowa?

Opublikowano 05.04.2018, 12:04
EUR/PLN
-

Chiny nie dają za wygraną i na pomysły Trumpa od razu odpowiadają tym samym. Szczególnie pomysł wprowadzenia cła na soję musiał wywrzeć wrażenie na prezydencie USA. Póki co nadal to tylko plany, a daty wprowadzenia ograniczeń w handlu nie znane. Właśnie dlatego rynki szybko złapały nową falę optymizmu. PMI wysoko, ale nieco niżej od oczekiwań. Niższa inflacja CPI w Polsce argumentem dla RPP za niezmienionym stóp przynajmniej do końca 2018 roku a może i 2019.

Łapanie równowagi

Na rynkach trwa proces odzyskiwania równowagi po perturbacjach związanych z kolejnym etapem wojny handlowej między USA a Chinami. Co chwila pojawiają się nowe pomysły Trumpa z wprowadzaniem ceł przede wszystkim wymierzonych w Chiny. Państwo Środka nie pozostaje dłużne i od razu reaguje akcjami odwetowymi. Fakt łatwego póki co łapania równowagi przez rynki wynika przede wszystkim z tego, że komunikowane pomysły obu mocarstw nie są automatycznym ich wprowadzaniem.

Odwet Państwa Środka

Choćby przykład takiej sytuacji mieliśmy wczoraj na rynkach. Po komunikacie z Chin dotyczącym odpowiedzi na protekcjonizm USA rynki zalała fala pesymizmu. Z godziny na godzinę jednak awersja do ryzyka gasła w oczach, inwestorzy stwierdzili, że jeśli Chiny nie podały konkretnej daty wprowadzenia swoich ceł to tak naprawdę dają pole do negocjacji i może się okazać, że to tylko groźby. Szczególnie jeśli domysły inwestorów zostały potwierdzone słowami doradcy gospodarczego Trumpa Larrego Kudlowa. Niemniej jednak w hurraoptymizm popadać nie należy. Negocjacje mogą się przeciągać a do tego porywczość Trumpa nie gwarantuje pozytywnego efektu końcowego. Jest więc szeroka furtka do eskalacji konfliktu.

A dolar zyskuje

Bez wątpienia wymiana ciosów między Chinami a USA nie przeszkadza umacniać się dolarowi. I to zarówno do europejskiej waluty jak i tej bezpiecznej jak jen japoński. Wydaje się, że taki stan rzeczy utrzyma się co najmniej do piątkowych danych z rynku pracy USA. Tym bardziej, że raport ADP wyostrzył nieco apetyty.

PMI poniżej prognoz

Dzisiaj na rynek trafiło już parę odczytów makro. Indeksy PMI zarówno dla całej strefy euro jak i Niemiec nieco rozczarowały. Niemniej jednak wskaźniki nadal pokazują solidne wartości więc nie wywołały przeceny euro. O 11 napłynęły informacje o sprzedaży detalicznej w strefie euro za luty. Wynik 0,1% był niższy niż prognoza zakładająca 0,6%. Reakcji na wspólnej walucie jednak nie było.

Dane o bilansie USA w centrum uwagi

O 14.30 poznamy saldo bilansu handlowego USA za luty i liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Szczególnie te pierwsze dane są teraz bacznie obserwowane przez rynek w kontekście wybuchu wojny handlowej. Trump wziął sobie za główny cel zniwelowanie nadmiernego deficytu w obrotach międzynarodowych.

Złoty łapie oddech

Na krajowej walucie względny spokój. Poprawa sentymentu na rynkach pozwoliła nieco się umocnić złotemu. EUR/PLN testował granice 4,20. A trzeba przyznać, że wczoraj krajowa waluta dostała spory czynnik podażowy. Dane o inflacji CPI rozczarowały. Co jest sygnałem dla RPP, że stopy procentowe w Polsce powinny zostać nadal bez zmian. I chyba już nikt nie bierze pod uwagę tego roku jako terminu pierwszej podwyżki.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.