Tygodniowa prognoza dla głównych walut

EUR/USD
Drastyczne osłabienie dolara amerykańskiego oglądaliśmy na przestrzeni ostatnich sesji, a patrząc na techniczne sygnały płynące np. z indeksów dolarowych wydaje się, że proces ten w średnim terminie może być ze sporym prawdopodobieństwem kontynuowany. Tym samym scenariusze bazowe dla części głównych par, które przedstawiałem w ostatnich raportach mogą zostać zanegowane, choć na dzisiaj ze strony wykresów tych instrumentów takich sygnałów jeszcze nie ma.

Jedną z takich par, gdzie prezentowany przeze mnie scenariusz bazowy może zostać zanegowany jest EUR/USD. Dla przypomnienia scenariuszem bazowym było wypełnienie trwającej od końca marca korekty wzrostowej i powrót do spadków z przebiciem marcowych minimów włącznie. Takie dotarcie do modelowej strefy oporów, która może być kulminacyjnym punktem średnioterminowej korekty wzrostowej nastąpiło w minionym tygodniu, a tym samym inwestorzy grający pod taki scenariusz powinni obecnie opuszczać długie pozycje na tym rynku. Patrząc jednak na techniczny obraz indeksu dolarowego oraz skrajne odczyty na COT dotyczące zaangażowania w amerykańską walutę, wydaje się, że poważny proces osłabiania USD może być w średnim terminie kontynuowany. Jeśli powyższa teza jest prawidłowa, to trudno w takim horyzoncie oczekiwać spadków EUR/USD, tym bardziej, że indeks reprezentujący siłę euro wygląda pro wzrostowo. Czy na samej parze EUR/USD mamy obecnie pro wzrostowe sygnały ? Moim zdaniem jeszcze nie. Ale takie sygnały mogłyby się pojawić w momencie pokonania np. poziomu 1,3350, gdzie znajduje się 61% zniesienie trwających od lutego do końca marca spadków. W takim przypadku gra pod wzrosty inwestorów krótkoterminowych i średnioterminowych będzie moim zdaniem zasadna. Czy możliwy jest jeszcze scenariusz bazowy czyli zakładający spadki tego rynku ? Moim zdaniem tak, ale jego prawdopodobieństwo spadło dla mnie poniżej 50% na skutek wydarzeń z ostatnich sesji. Jak zatem widać sytuacja dla inwestorów nie jest obecnie komfortowa. Moim zdaniem inwestorzy krótkoterminowi mogą obecnie preferować pozostawanie poza rynkiem. Dla nich sygnałem pro wzrostowym może być pokonanie 1,3350, a pro spadkowym zejście poniżej 1,3050-1,300. Dla inwestorów średnioterminowych nie ma moim zdaniem sygnałów odwracania i na ich miejscu raczej trzymałbym większość długich pozycji do czasu kiedy jakieś sygnały zakończenia wzorstów nie zostaną wygenerowane. Dla obecnych cen, takim sygnałem byłoby dla mnie zejście poniżej strefy 1,3050-1,300, gdzie znajdują się najbliższe, ważne wsparcia.

EUR/USD
WSPARCIE
OPÓR

Najbliższy
1,3050
1,3350

Istotny
1,3000
1,3720

USD/CHF

Duże spadki oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/CHF i jak widać szczególnie na drugim z powyższych wykresów, ważne wsparcia zostały na tym instrumencie pokonane. Wygląda więc na to, że scenariusz sugerowany w poprzednich raportach (patrz oznaczenia na pierwszym wykresie) jest realizowany. Dla przypomnienia scenariusz ten zakładał zakończenie wzrostowej korekty nieco powyżej 0,98 i powrót do spadków z celem znajdującym się co najmniej w pobliżu 0,90. Genezę tego wsparcia widać dobrze na drugim z powyższych wykresów. Ewentualne pokonanie tych wsparć otworzyłoby drogę do dalszego, znaczącego osłabiania dolara względem franka, choć na ten moment szanse na realizację takiego scenariusza są dla mnie w okolicach 50%. Jak zatem widać do ważnych wsparć zostało jeszcze ok. 3,5 figury, a to jest całkiem spory potencjał. Patrząc na ten rynek w krótkim terminie widzimy wzrostową korektę, która jednak moim zdaniem nie powinna przekroczyć strefy 0,94-0,9460, gdzie znajdują się najbliższe opory (patrz drugi z powyższych wykresów). Z drugiej strony najbliższym celem dla spadków wydaje się być strefa 0,9210-0,9170, której genezę pokazałem również na drugim z powyższych wykresów.

USD/CHF
WSPARCIE
OPÓR

Najbliższy
0,9210
0,9400

Istotny
0,9170
0,9460

GBP/USD

Nadzwyczajne odrodzenie siły funta, przy spadkowych tendencjach na rynku dolara, to mieszanka, która spowodowała na przestrzeni ostatnich sesji silne wzrosty pary GBP/USD. Jak widać jednak na załączonych wykresach kurs popularnego „kabla” dotarł już do bardzo ważnych oporów, a co za tym idzie w wariancie zakładającym, że wzrosty trwające od połowy marca są tylko korektę, potencjał umacniania funta względem dolara wydaje się już ograniczony. Oczywiście można się zastanawiać czy średnioterminowe sygnały na rynku dolara (patrz początek niniejszego raportu) nie zrewidują scenariusza korekcyjnego. Moim zdaniem jednak nad rynkiem funta „ciąży” swego rodzaju piętno polityczne i nie można wykluczyć, że waluta ta będzie w średnim terminie raczej słabsza niż mocniejsza. W takim przypadku na parze GBP/USD moglibyśmy mieć do czynienia ze średnioterminowym trendem bocznym. Czy tak będzie zobaczymy po zachowaniu tego rynku na przestrzeni najbliższych sesji. Moim zdaniem dopóki poziom 1,58 nie zostanie pokonany, scenariusz z korektą, która obecnie dobiega końca będzie dla mnie wariantem preferowanym. Co byłoby sygnałem pro spadkowym dla tej pary ? Moim zdaniem powrót pod strefę 1,5450-1,5350, gdzie znajdują się ważne, prezentowane na drugim z powyższych wykresów wsparcia.

GBP/USD
WSPARCIE
OPÓR

Najbliższy
1,5450
1,5800

Istotny
1,5350
1,6020

USD/JPY

Bardzo duży i dynamiczny ruch w dół oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/JPY, a to oznacza, że długo oczekiwana i zapowiadana większa korekta jest na tej parze kontynuowana. Jak widać jednak na powyższych wykresach pierwsze ważne wsparcia zostały już osiągnięte, a to w połączeniu z niemal klasyczną formacją młota ukształtowaną w miniony piątek na danych dziennych sugeruje, że w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu sesji aktywność strony popytowej może się zwiększyć. Taki scenariusz wspierać może również techniczny obraz indeksu NIKKEI 225, który pod koniec minionego tygodnia dotarł do ważnych wsparć. Przy założeniu, że w miniony piątek rozpoczęła się wzrostowa korekta, można zakładać modelowy jej zasięg na strefę 99,0-100,7, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Maksymalny zasięg wzrostów, to moim zdaniem poziom 102,40. Czy z obecnych poziomów możliwe są dalsze spadki USD/JPY ? Patrząc na wykres intrady można się nad tym zastanawiać, jednak sygnały ze strony wykresów dziennych dają większe szanse na odbicie. Dla tych, którzy czekają jednak na jakieś sygnały kontynuacji spadków takim sygnałem może być pokonanie okolic 95,75, gdzie znajdują się najbliższe wsparcia.

USD/JPY
WSPARCIE
OPÓR

Najbliższy
95,75
99,00

Istotny
94,10
100,70

Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski SA