💎 Zobacz najzdrowsze spółki na dzisiejszym rynkuRozpocznij

Trwa przeciąganie liny

Opublikowano 16.02.2012, 19:28
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/JPY
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
DNO
-
DU
-
FALF
-

Nie pierwszy raz i zapewne nie ostatni, Grecja znów znalazła się w pierwszych nagłówkach internetowych serwisów giełdowych. Nie chodzi bynajmniej o zgodę UE na udzielenie pomocy finansowej w ramach drugiego pakietu, na co inwestorzy od dłuższego czasu z cierpliwością czekali. Wprost przeciwnie – ciążące fatum nad Atenami nie chce zniknąć.
Wbrew powszechnym oczekiwaniom sądny dzień dla Grecji znów uległ przesunięciu. Tak zdecydowali unijni politycy, którzy mają wątpliwości dotyczące planowanych reform oszczędnościowych. Unia potrzebuje gwarancji od rządu, że planowane działania wejdą w życie. Obawy związane są z tym, jak okazało się, że grecki PKB spadł w IV kwartale o 7 proc. r/r, co pokazuje, że cały ubiegły rok był gorszy od wcześniejszych szacunków. Tym samym nadzieje na to, że w 2012 i 2013 r. grecka gospodarka zacznie nieco odbijać z dołka mogą okazać się pobożnym życzeniem. Tymczasem na rynku pojawiły się głosy, że Grecja może okazać się „workiem bez dna”, która zniweczy majątek członków strefy euro. W związku z tym, pojawił się pomysł opóźnienia przekazania Grekom pomocy finansowej do momentu ukonstytuowania się nowego rządu po kwietniowych wyborach. Alternatywą jest przekazanie Grekom tylko tej kwoty, która będzie konieczna na obsłużenie płatności zapadającej 20 marca, czyli 14,5 mld EUR. Na ile takie rozwiązanie stanie się faktem i czy rynek „to kupi” okaże się w najbliższym czasie.
Z kolei z opublikowanego w środę sprawozdania (tzw. minutkach) z ostatniego posiedzenia FOMC, inwestorzy nie dowiedzieli się niczego nowego. Członkowie amerykańskiej polityki pieniężnej ogłosili w nim, że planują utrzymać stopy procentowe na poziomie bliskim zera, co najmniej do drugiej połowy 2014 r., bo liczą, że tani kredyt rozrusza gospodarkę i przyczyni się do zmniejszenia bezrobocia. Taka postawa Fed-u będzie naturalnie faworyzować dolara, dlatego w relacji EUR/USD kontynuacja trendu spadkowego jest jak najbardziej prawdopodobna. Warto jednak zwrócić uwagę na wsparcie – 1,3030, które powinno stłumić zapędy niedźwiedzi. Ten poziom powinien amortyzować spadek kursu pary walutowej. Możliwe jest nawet małe korekcyjne odbicie. Natomiast przełamanie tej linii obrony będzie nam sugerować wystąpienie kolejnej fali przeceny sięgającej nawet do 1,2930.
Podobny scenariusz rozwoju sytuacji może kształtować się na rynku GBP/USD. Obecna fala spadkowa zatrzymała się w okolicy wsparcia 1,5640. Ten poziom pozwala na konsolidację notowań w rejonie tej linii obrony. W przypadku, gdy presja podaży okaże się duża i doprowadzi do przełamania tego poziomu, to wtedy należy oczekiwać testu 1,5540. Reasumując analizę pierwszych dwóch par walutowych, myślę, że realizujący się trend spadkowy na obu rynkach nie uległ jeszcze zakończeniu.
Kolejny dzień umocnienia dolara względem franka szwajcarskiego doprowadziła do silnego wzrostu kursu. Tym samym tygodniowe maksimum zostało poprawione. Jednak kres wędrówki byków na północ znajduje się bardzo blisko. Nie oznacza to jednak, że od tego momentu podaż będzie dyktować warunki, jednak trzeba przyznać, że wysokie poziomy będą kusić część inwestorów do realizacji zysków. Tym samym impet wzrostu powinien zmaleć. Granicznym poziomem w tym przypadku jest 0,9270.
Podobna sytuacja miała miejsce na rynku USD/JPY. Silna aprecjacja dolara względem jena, mocno wywindowała notowania pary walutowej. Wczoraj pojawiła się pierwsza kontra ze strony niedźwiedzi. Korekta jest póki, co płytka, ale pogłębienie dołka nie jest wykluczone. Przed wydłużeniem fali spadkowej będzie chronić wsparcie 78,20. Dopóki znajdujemy się nad tym poziomem, dopóty można oczekiwać konsolidacji notowań nad tym poziomem. W przypadku, gdy ten poziom nie będzie w stanie oprzeć presji sprzedających i zostanie przełamany, spadek kursu może sięgnąć do 77,40.
Tymczasem korekta na parach złotówkowych(USD/PLN i EUR/PLN) nabrała zauważalnych rozmiarów. Wczoraj w obu przypadkach, wstąpił dynamiczny wzrost, dlatego kontynuacja tego ruchu będzie bykom przychodziła z coraz większą trudnością. Niemniej w dłuższym horyzoncie czasowym spodziewałbym się dalszego osłabienia polskiej waluty względem dolara oraz euro.
Krzysztof Wańczyk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.