Trudny tydzień z FED w środku

Opublikowano 25.04.2016, 13:14
USD/JPY
-
NZD/USD
-
USD/CNY
-

Kluczowe informacje z rynków:

Chiny: Ludowy Bank Chin ustalił średni kurs USD/CNY na poziomie 6,5120 wobec 6,4898 w piątek. Zastępca szefa PBOC (Chen Yulu) przestrzegł, że nadmierne zadłużenie może prowadzić do dużego ryzyka dla instytucji finansowych. Tymczasem gazeta Financial Times podała, że dług Chin wzrósł w I kwartale b.r do rekordowych 237 proc. PKB.

Japonia: Tamtejsza prasa podała, że premier Shinzo Abe miał zaproponować do przegłosowania w parlamencie dodatkowe 300 mld JPY na odbudowę zniszczeń i wsparcie gospodarcze regionów, które ucierpiały po ostatnim trzęsieniu ziemi. Pojawiły się też głosy, jakoby przedstawiciele Banku Japonii w rozmowach z przedstawicielami rządu wzywali do wdrożenia większego pakietu stymulacyjnego dla gospodarki.

Wielka Brytania: Prezydent USA Barack Obama podczas sobotniego spotkania z Davidem Cameronem skrytykował ewentualny Brexit, dając do zrozumienia, że priorytetem do dyskusji ws. porozumień handlowych jest Unia Europejska, a oddzielne negocjacje z Wielką Brytanią mogą potrwać nawet 10 lat, gdyż ta będzie musiała „czekać w kolejce”

Eurostrefa: Indeks nastrojów w niemieckim biznesie (Ifo) spadł w kwietniu do 106,6 pkt. ze 106,7 pkt. (oczekiwano wzrostu do 107 pkt.). To zasługa spadku subindeksu bieżącej kondycji (do 113,2 pkt. z 113,8 pkt.), gdyż subindeks oczekiwań odbił do 100,4 pkt. z 100,0 pkt.

Naszym zdaniem: Nowy tydzień nie zaczyna się od kontynuacji zwyżek dolara, a w poniedziałek rano prym dzierżą jen, frank i euro. Jednocześnie gorsze nastroje panują na rynkach akcji, a inwestorzy od kilku dni dostaną nowe argumenty do przemyśleń nt. sytuacji w Chinach (pozytywny efekt będący wynikiem dobrych wyników z gospodarki za marzec już minął, a coraz więcej obaw wiąże się z nadmiernym wzrostem zadłużenia – to teoretycznie może ograniczać chęć PBOC do ewentualnego, dodatkowego luzowania, co przy braku wsparcia ze strony działań rządu, może utrudnić realizację długoterminowego celu jakim jest utrzymywanie tempa wzrostu PKB powyżej 6,50 proc.

Ten tydzień przyniesie istotne informacje z banków centralnych – FED, Banku Japonii i Banku Nowej Zelandii – które mogą pomóc, ale i też mogą rozczarować. W pierwszym przypadku jeszcze kilka dni temu postawiliśmy tezę, że Rezerwa Federalna tylko teoretycznie może być skłonna powtórzyć znane już z marcowego posiedzenia sformułowania. Ostatnie dane makro nie były dobre (pokazał to też piątkowy odczyt indeksu PMI dla przemysłu), ale z wypowiedzi części członków FED wynikało, że byliby oni w stanie poprzeć pomysł podwyżki stóp w czerwcu (o ile dane by się poprawiły). Powstaje, zatem pytanie, czy FED nie będzie próbował w pewien sposób wpłynąć na rynkowe oczekiwania, które zakładają co najwyżej jedną podwyżkę w końcu roku (listopad). Prawdziwą sensacją byłby fakt wsparcia przez któregoś z członków FED, głosującej w marcu za podniesieniem stóp, szefowej FED z Kansas (Esther George). Teoretycznie przyjmując założenie, że ryzyko scenariusza Brexitu (referendum w Wielkiej Brytanii jest 23 czerwca) ostatnio zaczęło maleć, to nie można zupełnie wykluczyć, że rynek zacznie brać pod uwagę scenariusz wcześniejszego ruchu na stopach przez FED w tym roku (wcześniej można było mieć obawy, że Brexit będzie ogromnym obciążeniem i FED brałby to pod uwagę przy swoich decyzjach).

Zerknijmy na wykres koszyka BOSSA USD. Znajdujemy się w ważnym miejscu – w ubiegłym tygodniu druga biała świeca i test mocnego oporu przy 81,20 pkt. Równie ważny poziom to okolice 81,45 pkt. (spadkowej linii trendu rysowanej od styczniowego szczytu), ale jego złamanie nie będzie możliwe bez dodatkowego impulsu – innymi słowy, nie przed sygnałami z FED, jakie pojawią się w środę wieczorem. To co istotne – równie dobrze mogą być one negatywne, dając impuls do cofnięcia się w stronę silnych wsparć przy 79,33-79,50 pkt. Biorąc pod uwagę układ wskaźników (bardziej dziennych, niż tygodniowych) nie byłoby ono jednak sygnałem do nowej fali spadkowej, a jedynie korektą ruchu z ostatnich 2 tygodni.

Wykres tygodniowy BOSSA USD

Pretekstem do realizacji scenariusza „cofnięcia” dolara może być zachowanie się rynku jena po publikacji decyzji Banku Japonii, jaką poznamy w najbliższy czwartek. Wydaje się, że ostatni piątek był swoistym apogeum, jeżeli chodzi o spekulacje związane z tym, co może zrobić BOJ. Faktyczna skala ruchu na stopach może nie być zbyt duża, a bank centralny będzie kontynuował politykę drobnych kroków, cały czas naciskając na rząd premiera Abe, aby to on wykonał główny ruch mający wesprzeć słabnącą gospodarkę. To wpisywałoby się też w oczekiwania, co do majowego szczytu G-7. Pytanie tylko, czy to nie doprowadzi do powrotu silnego jena na rynki, którą to tendencję już obserwowaliśmy, a nie została raczej zakończona.

Zerknijmy na wykres USD/JPY, gdzie scenariusz korekty w górę a-b-c został w zasadzie zrealizowany z dość emocjonalną puentą w ostatni piątek (skala ruchu). Ruch ten może być w tym tygodniu korygowany (głównie po czwartku) i sposób w jaki będzie to przeprowadzone, pokaże na ile rzeczywiście można będzie obawiać się powrotu do mocniejszych spadków. Scenariusz taki wykluczają wskaźniki, a także układy: tygodniowy i miesięczny. Pytanie, zatem czy kluczowym do obrony nie stanie się poziom 109,40-109,72.

Wykres dzienny USD/JPY

Ciekawy układ mamy na NZD/USD, gdzie rynek w końcu ubiegłego tygodnia zachowywał się tak, jakby ryzyko niespodzianki ze strony RBNZ (cięcie stóp w najbliższą środę) zupełnie nie minęło. Naszym zdaniem biorąc pod uwagę wcześniejsze sygnały wysyłane przez Bank tego scenariusza nie wykluczają (pomimo faktu, że ostatnie dane nt. inflacji CPI w I kwartale wypadły nieźle). Na układzie dziennym w zestawieniu ze wskaźnikami widać, że układ jest spadkowy, co może sugerować test i naruszenie rejonu 0,6752 (dawny szczyt z lutego b.r.) jeszcze w tym tygodniu.

Wykres dzienny NZD/USD

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.