GBP Index
Brytyjska waluta ma za sobą słabszy tydzień, co widać po zachowaniu jej szerszego indeksu, złożonego z 8 walut składowych. Podaży już wczoraj udało się sprowadzić ten instrument czarną świecą poniżej średnioterminowej linii trendu wzrostowego, a to może sygnalizować, że w najbliższym czasie brytyjska waluta niekoniecznie musi cechować się jakąś ponadprzeciętną siłą. Rozwinięcie procesu spadkowego może zatem oznaczać, że na poszczególnych parach w większej mierze warto się w najbliższym czasie przyglądać perspektywie budowania ekspozycji po krótkiej stronie GBP.
W gronie par powiązanych z funtem można zwrócić obecnie uwagę na GBP/CHF, gdzie na wykresie H4 pojawia się wyłamanie kilkutygodniowej linii wzrostowej, potwierdzone dodatkowo modelowym re-testem. Takie zachowanie wpisuje się także w podażowe wnioski i może sygnalizować perspektywę rozwinięcia ruchu spadkowego w stronę minimów zlokalizowanych w rejonie 1,2250. Dopiero wyraźny powrót powyżej 1,24 zmieniałby krótkoterminową optykę ponownie na pro-wzrostową.
GBP/PLN – ruch powrotny
Perspektywa osłabienia funta waluty dość interesująco prezentuje się także w zestawieniu z krajową walutą. Choć dzisiejszy dzień, poprzez osłabienie złotego, podprowadza kurs wyraźniej w górę, to jeśli spojrzymy na wykres H4, to budowane obecnie podejście ma na tym etapie wciąż postać jedynie ruchu powrotnego po niedawnym wyłamaniu minimów. Jeśli ta docelowo podażowa interpretacja ma pozostać cały czas aktualna, rynek powinien na obecnych poziomach kończyć powoli odreagowanie i ponownie kierować się w stronę wariantu kontynuacji trendu spadkowego.