Podczas wczorajszej sesji na rynku ropy naftowej zmienność notowań była spora. Cena amerykańskiej ropy WTI w ciągu dnia wyraźnie zniżkowała, zbliżając się nawet do okolic 55 USD za baryłkę, czyli do minimów sprzed tygodnia – jednak do końca wczorajszej sesji notowaniom ropy WTI udało się wyjść z powrotem na plus. Podobne wahania cenowe były widoczne na wykresie cen ropy Brent.
Dzisiaj rano cena ropy naftowej spada, czemu sprzyjają bardziej pesymistyczne nastroje na globalnych rynkach finansowych, negatywnie wpływające także na rynki akcji. Jednak zniżka nie jest duża, a potencjał do przecen jest już i tak niewielki, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne
Najbliższe tygodnie na rynku ropy naftowej będą upływać pod znakiem wyczekiwania na decyzję OPEC w kwestiach tamtejszego wydobycia surowca. Na 6 grudnia w Wiedniu zaplanowane jest spotkanie przedstawicieli państw kartelu. Arabia Saudyjska zapowiedziała, że będzie wnioskować o solidarne cięcie produkcji ropy w OPEC o 1,0-1,4 mln baryłek. Prawdopodobnie oznaczałoby to największy spadek produkcji dla samych Saudyjczyków, ale na razie nie wiadomo, czy pozostałe państwa chętnie przystaną na ich propozycję, zwłaszcza że niektóre z nich (np. Irak) w ostatnich miesiącach starały się zwiększać produkcję. Wiadomo jednak, że na grudniowym spotkaniu pojawią się przedstawiciele Rosji, by rozmawiać z OPEC o solidarnych działaniach na rynku ropy naftowej.
W obliczu pojawiających się coraz częściej informacji na temat możliwego cięcia produkcji ropy naftowej, swoje zdanie wyraził Fatih Birol, szef Międzynarodowej Agencji Energetycznej. Birol zaapelował do producentów ropy naftowej o „zdrowy rozsądek”, wyrażając się niepochlebnie o planach cięcia produkcji. Według niego, na razie globalny rynek jest dobrze zaopatrzony w ropę naftową, jednak cięcia produkcji w OPEC mogą sprawić, że sytuacja z powrotem stanie się napięta.
Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne