Po wzrostowym odbiciu z wczorajszej sesji, dzisiejszy dzień przynosi na rynku EUR/USD wyraźne uaktywnienie strony podażowej co doprowadziło do wybicia dołem z lokalnej konsolidacji.
Wygląda więc na to, że scenariusz spadkowy, o którym pisałem w ostatnim raporcie tygodniowym powinien się materializować. Najbliższe cele w przypadku jego realizacji znajdują się w strefie 1.1765-1.1735, której geneza została pokazana na powyższym wykresie. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego znajduje się dla mnie w okolicach 1.1902 jeśli mówimy o inwestorach krótkoterminowych lub na 1.1936 jeśli myślimy o inwestorach pozycyjnych.
Na pierwszych sesjach obecnego tygodnia pogłębiły się spadki na rynku USD/JPY jednak póki co mają one strukturę korekcyjną i dodatkowo sprowadziły one cenę omawianego instrumentu do okolic ważnych wsparć.
Tym samym w najbliższych kilkunastu godzinach można moim zdaniem oczekiwać uaktywnienia strony popytowej, a scenariusz wzrostowy, o którym pisałem w raporcie tygodniowym wydaje się w dalszym ciągu wariantem preferowanym. Klasycznym sygnałem zakończenia spadków byłoby dla mnie pokonanie okolic 109.84, gdzie znajdują się najbliższe opory. Minimalne cele w przypadku realizacji scenariusza wzrostowego zostały pokazane w ostatnim raporcie tygodniowym.