Spokojne i wesołe święta

Opublikowano 19.12.2012, 20:07
EUR/USD
-
DE40
-

WYDARZENIE DNIA
Pomimo bardzo słabych danych z polskiego przemysłu giełda zdobywa szczyty w odpowiedzi na dobre informacje zza oceanu i tymczasowe zażegnanie problemu zadłużenia w strefie euro.

Co raz szersze kręgi zatacza plotka jakoby amerykański Kongres miał dobić targu z administracją Obamy w sprawie klifu fiskalnego. Kolejna transza pomocy dla Grecji uspokoiła zaś europejski rynek długu i przynajmniej na jakiś czas odsunęła widmo niewypłacalności peryferyjnych państw strefy euro. Agencja S&P podniosła nawet rating kredytowy greckich obligacji do B-. Spełniły się zatem życzenia inwestorów i święta faktycznie szykują się w tym roku spokojne i wesołe. Indeksowi S&P500 brakuje zaledwie 10 proc. do zdobycia historycznych szczytów z 2007 roku, a niemieckiemu Indeksowi DAX jedyne 6 proc. Nasz indeks "blue chipów" pozostaje jeszcze daleko w tyle wobec swych zachodnich odpowiedników, ale może właśnie dlatego w ostatnim miesiącu akcje na warszawskim parkiecie drożały najbardziej.
W ogólny entuzjazm panujący na rynkach idealnie wpisały się dane zza Odry. Indeks instytutu Ifo, badający kondycję niemieckiej gospodarki, osiągnął wartość 102,4 pkt., czyli więcej niż zakładali analitycy. Obserwując wykres tego wskaźnika można zauważyć jego zdecydowane odbicie się od dna z października tego roku. Apetyt inwestorów rósł co raz bardziej i o godzinie 13 na rynku kontraktów terminowych przypuszczono zdecydowany atak na poziom 2600 pkt. Szczyt ten został szybko zdobyty i z powodzeniem utrzymany.
Łyżki dziegciu do beczki miodu dodały niestety dane o dynamice produkcji przemysłowej w Polsce, które wskazały na kontynuację spadku dynamiki w naszej gospodarce. W ujęciu rocznym produkcja przemysłowa zmalała o 0,8 proc., podczas gdy prognozy zakładały wzrost o 0,3 proc. Inwestorzy szybko przetrawili jednak te informacje i nie przejęli nimi zbytnio. Dopiero otwarcie rynku w USA ostudziło nieco zapał do kupowania. Dość neutralne dane z rynku nieruchomości sprawiły, że indeks S&P500 rozpoczął notowania w pobliżu poziomów z wczorajszego zamknięcia.
Optymizmem napawała także sytuacja na rynku walutowym. Jak sygnalizowałem we wtorkowym komentarzu, euro kontynuowało aprecjację względem dolara i kurs EUR/USD sięgnął 1,33 USD. W ślad za euro zyskiwał także złoty, który umocnił się do dolara o blisko 0,5 proc. (3,07 PLN za dolara). Euro i powiązany z nim frank szwajcarski kosztowały pod koniec sesji odpowiednio 4,07 PLN i 3,37 PLN.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Błażej Mykowski,
Noble Securities

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.