Pomimo, że początek poniedziałkowej sesji mógł wskazywac na dalsze wzrosty na rynku akcji, tak dobre nastroje szybko gdzieś uleciały. Główne indeksy giełdowe w Europie, jak i USA zakończyły wczorajszy handel pod kreską. Jak widać widmo kolejnych ograniczeń w związku z pandemią koronawirusa oraz ciągły impas w sprawie amerykańskiego pakietu stymulacyjnego szkodzą rynkowi akcji.
- Indeksy w USA zakończyły poniedziałkową sesję pod kreską, Dow Jones stracił 1,44%, S&P500 zamknął się 1,62% niżej, a Nasdaq przecenił się 1,65%
- Kontrakty na indeksy w Europie wskazują na niższe otwarcie dzisiejszego handlu, DAX może się otworzyć nawet 80 punktów niżej
- Kurs EUR/USD balansuje w rejonach 1,1780 USD we wtorek o poranku
DAX odbija dynamicznie od okrągłego poziomu 13000 pkt
Pomimo, że wczorajsza sesja na rynku akcji rozpoczęła się do wzrostów, te nie trwały długo. Główne indeksy giełdowe w Europie ruszyły w górę po 9, jednak przewagę szybko przejęła strona sprzedająca. Niemiecki indeks giełdowy odbił dynamicznie od psychologicznej bariery przy 13000 pkt, a następnie pogłębił spadki i do końca dnia znalazł się 300 punktów niżej.
Patrząc technicznie na interwał H1, możemy zauważyć budującą się szeroką formację pochodzącą z klasycznej analizy technicznej – głowa z ramionami. Po wczorajszym odbiciu od poziomu 13 tys. pkt utworzyło się prawe ramię struktury RGR. Jeżeli spadki będą dziś kontynuowane, kluczowe wsparcie powinny stanowić okolice poziomu 12600 pkt, gdzie znajduje się linia szyi układu. Wybicie dołem wygeneruje sygnał spadkowy w średnim terminie. Z kolei najbliższy opór znajduje się przy 12940 pkt.