Pierwsze dni października przynoszą umocnienie waluty amerykańskiej. Indeks dolara oddalił się dzisiaj istotnie od 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej i powrócił powyżej okrągłego poziomu 95,00 pkt. Umocnieniu USD sprzyja nieco słabszy klimat inwestycyjny związany z napięciami wokół kwestii zbyt wysokiego włoskiego budżetu, co budzi zastrzeżenia Komisji Europejskiej. Wrześniowy odczyt indeksu ISM dla sektora przemysłowego USA okazał się natomiast słabszy niż oczekiwano – wskaźnik spadł poniżej bariery 60 pkt. do poziomu 59,8 pkt. Zaplanowane na dzisiaj przemówienie Powell’a odnośnie perspektyw dla zatrudnienia i inflacji nie powinno nic zmienić jeśli chodzi o perspektywy dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej, gdzie oczekuje się dalszych stopniowych podwyżek stóp procentowych w USA.
Decyzją Banku Rezerw Australii (RBA) główna stopa procentowa została utrzymana na poziomie 1,5%, co było zgodne z konsensusem rynkowym. Zdaniem banku niski poziom kosztu pieniądza w dalszym ciągu stanowi wsparcie dla australijskiej gospodarki. Jak na razie luźniejsze warunki gospodarcze mają sprzyjać powrotowi inflacji do celu i podtrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego, dlatego też najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest utrzymanie statusu quo w polityce monetarnej. AUD/USD kontynuuje dzisiaj spadki a notowania tej pary utrzymują się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej.
Początek tygodnia dla naszej krajowej waluty wygląda dość słabo. Utrzymuje się presja podażowa na złotym, co po części wynika z mocniejszego dolara, a także jest pokłosiem słabego odczytu indeksu PMI dla polskiego przemysłu za wrzesień oraz niżej niż oczekiwano inflacji CPI w sierpniu. Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, a jutro poznamy decyzję Rady odnośnie stóp procentowych, która powinna potwierdzić stabilizację kosztu pieniądza na niezmienionym poziomie w październiku.
USD/PLN przełamał w ostatnim czasie linię poprowadzoną po ostatnich maksimach lokalnych a wczoraj dodatkowo znalazł się powyżej 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, co otworzyło drogę do dalszych wzrostów na tej parze. Dziś notowania weszły w zakres chmury ichimoku, jednak silna presja podażowa na złotym utrzymuje się. Kurs zmierza w okolice górnego ograniczenia chmury, które wyznacza najbliższy opór na poziomie 3,7385. Nieco powyżej przebieg maksimum lokalne z 10.IX. na poziomie 3,7479. Wspomniana 50-okresowa średnia EMA wyznacza wsparcie na poziomie 3,6850.
Dziś EUR/JPY pogłębia spadki po tym jak parze udało się przełamać wsparcie w postaci zeszłotygodniowego minimum na poziomie 131,16. Notowania pozostają w fazie korekty fali wzrostowej kształtującej się od połowy VIII.2018 roku. Techniczny obraz rynku sprzyja pogłębieniu korekty spadkowej w rejon 130,00/08 jenów za euro, gdzie nastąpiłoby zrównanie się obecnego impulsu spadkowego w stosunku 1:1 maksymalną korektą spadkową we wspomnianej fali wzrostowej. W tym rejonie przebiega także 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 124,88 oraz zbiegają się kluczowe średnie EMA w skali D1. Silnym oporem pozostaje rejon 133,10.