WIG20 (2455; -0.33%) – Początek sesji przyniósł wzrosty. Indeks WIG20 osiągnął dzienne maksimum na poziomie 2473pkt. Bykom nie udało się sforsować oporu w rejonie 2474-2478pkt. Po godzinie 10:30 doszło do spadków. Lokalne minimum wypadło na poziomie 2458pkt. Po godzinie 11-tej doszło do korekcyjnego odbicia. Dotarło do 2467pkt. W końcówce sesji pogłębione zostało poranne dno. Minimum wypadło na poziomie 2450pkt. Zamknięcie nastąpiło nieznacznie wyżej na poziomie 2455pkt. Lepiej zachował się indeks WIG, który nie pogłębił poniedziałkowego minimum i utrzymuje się nadal powyżej szczytu z końca maja.
PROGNOZA: Wczoraj indeks WIG20 nie był w stanie pokonać silnego oporu w rejonie 2474-2478pkt. Świadczy to o tym, że znajdujemy się w korekcie wzrostów z tegorocznego dna. Dziś możliwy test wsparcia w postaci dołka z 13-go czerwca (2451pkt.). Sądzę, że przełamanie go z marszu się nie uda i dojdzie do przynajmniej korekcyjnego odbicia.
Odmienna sytuacja występuje na wykresie kontraktów (wykres 1). W poniedziałek kontrakty CFD sporo spadły (luka na otwarciu). Wynikało to z przejścia na kontrakty nowej wrześniowej serii, gdyby nie to nie byłoby pogłębienia dna z poprzedniego tygodnia.
Wykres 1. Kontrakty na Indeks WIG20 w układzie intraday
KGHM – We wtorek na początku sesji doszło do odbicia do 154.20 PLN, potem kurs spółki spadał. Dzienne dno wypadło na poziomie 151.00 PLN, zamknięcie po 152.00 PLN. Z dna z 11-go czerwca (148.70 PLN) widoczna jest najprawdopodobniej lokalna wzrostowa korekta. Wczoraj mogliśmy wejść w kolejną falę spadków, której celem będzie niewielkie przekroczenie wsparcia w rejonie 148.70 PLN. W dalszej perspektywie po powrocie powyżej wtorkowego dna (148.70 PLN) oczekuję kolejnej fali wzrostów.
Dziś w kalendarzu:
01:50 (Japonia) - Bilans handlu zagranicznego (JPY), maj (-993,9 mld, prognoza -1200 mld, poprzednio -879,9 mld), Eksport (r/r), maj (10,1%, prognoza 6,5%, poprzednio 3,8%), Import (10%, prognoza 10,8%, poprzednio 9,4%), 06:00 (Japonia) - Wystąpienie publiczne szefa BoJ (Haruhiko Kuroda), 10:30 (Wlk. Brytania) - Protokół z posiedzenia BoE, 13:00 (USA) - Wnioski o kredyt hipoteczny (poprzednio 5,0%), 14:00 (Polska) - Produkcja przemysłowa (r/r), maj (prognoza -0,8%, poprzednio 2,7%), Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (r/r), maj (prognoza -2,4%, poprzednio -2%), 14:30 (Kanada) - Sprzedaż hurtowników (m/m), kwiecień (prognoza 0,3%, poprzednio 0,3%), 16:30 (USA) - Tygodniowa zmiana zapasów ropy (poprzednio 2,5 mln brk), 18:40 (Kanada) - Wystąpienie publiczne szefa BoC (Stephen Poloz), 20:00 (USA) - Projekcje makroekonomiczne FOMC, Decyzja FOMC ws. stóp procentowych (prognoza 0-0,25%, poprzednio 0-0,25%), 20:15 (Kanada) - Wystąpienie publiczne szefa BoC (Stephen Poloz), 20:30 (USA) - Konferencja prasowa po posiedzeniu FOMC, 22:00 (Wlk. Brytania) - Wystąpienie publiczne szefa BoE (Mervyn King).
Rynek w USA
S&P500 Future (1647; +0.70%) – We wtorek doszło do wzrostów. Do południa osiągnięty został lokalny szczyt na poziomie 1639.5pkt. Po kilkugodzinnej korekcie doszło do kolejnego ruchu w górę. Tym razem bykom udało się przekroczyć opór w rejonie 1639-1641pkt. Dzienne maksimum wypadło na poziomie 1648.5pkt. Zamknięcie po 1647pkt. Dziś w nocy doszło do niewielkiego spadku do 1642pkt. Po godzinie 6-tej doszło do wzrostów. O godzinie 08:45 kontrakty były notowane po 1648pkt.
PROGNOZA: Z dna z poprzedniego tygodnia na poziomie 1598pkt. widoczna jest wzrostowa trójka. Niedługo przekonamy się jaka jest siła popytu. W przypadku pojawienia się wzrostowej piątki (wykres 2) będzie można liczyć na dalsze wzrosty. W dłuższej perspektywie byki będą miały argumenty do zaatakowania tegorocznego szczytu.
Wykres 2. Kontrakty na indeks S&P500 w układzie intraday
APPLE – Na wczorajszej sesji doszło do spadków, dzienne dno wypadło na poziomie 430.23 USD, zamknięcie po 431.64 USD (wykres 3).
Wykres 3. Kontrakty CFD na spółkę Apple
Korekta wzrostów z tegorocznego dna może przyjąć postać korekty a-b-c (wykres 3). Od kilku sesji trwa konsolidacja. Wybicie w górę może dać sygnał do mocniejszego odbicia. W dalszej perspektywie możliwy jest powrót na majowy szczyt a po jego przełamaniu wzrosty w rejon 500 USD.
Sławomir Dębowski