Rynki żyją strachem przed eskalacją problemów na Ukrainie. W ten weekend odbędzie się referendum o przyłączeniu do Federacji Rosyjskiej. Głosowanie to jednak nie rozwiąże problemów tego regionu, gdyż liczba krajów deklarujących uznanie jego wyników na arenie międzynarodowej jest bardzo mała. Efektem strachu jest wzrost wartości zarówno franka szwajcarskiego jak i złota. Inwestorzy traktują te aktywa jako bezpieczną inwestycje.
Ku przerażeniu kredytobiorców frank szwajcarski w ostatnich dniach wciąż umacnia się do innych walut. Obecnie znajduje się na najwyższych poziomach od czerwca 2013 roku. Powodem umacniania się jest traktowanie przez inwestorów waluty Szwajcarii jako bezpiecznej przystani w niepewnych czasach, a o takich możemy mówić w ostatnim dniu pracującym przed referendum w sprawie Krymu. Pytanie, czy dzisiaj frank będzie się dalej umacniał jest otwarte, gdyż już znajduje się na wysokich poziomach, a z rynków nie przybywa niepokojących wiadomości. To, co może pocieszać kredytobiorców, to fakt, że najpopularniejsze terminy spłat przypadają na początek miesiąca, zatem od momentu ogłoszenia wyników referendum pozostają dwa tygodnie oczekiwania na unormowanie się kursu tej waluty.
Już w niedzielę odbędzie się referendum na Krymie, a wyniki mają być znane następnego dnia. Należy pamiętać, że rynek międzybankowy jest zamknięty w weekend, zatem na otwarciu w nocy z niedzieli na poniedziałek mogą dziać się dość dziwne rzeczy na rynkach.
Wczorajsze nadeszły lepsze od oczekiwań dane z amerykańskiego rynku pracy. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła 315 tysięcy, co stanowi wartość o 15 tysięcy niższą od oczekiwań analityków. W efekcie doszło do umacnia się dolara względem euro, co z kolei było powodem wczorajszej przeceny złotego względem głównych walut.
Wedle wypowiedzi Christine Lagadre, szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego wysłannicy MFW rozpoczynają negocjacje w sprawie programu ratunkowego z Ukrainą. O ile wola obydwóch stron jest jasna, o tyle warunkiem otrzymania pomocy z tej instytucji jest program reform gospodarczych mających wyprowadzić gospodarkę naszego wschodniego sąsiada na prostą. Nie jest znana wysokość pomocy, ale mówi się o potrzebie 15 mld USD. Co ważne, poprzednie władze uzyskały pożyczkę w tej wielkości w 2010 roku, aczkolwiek ze względu na nierealizowanie warunków jej uzyskania, wypłaty zostały wstrzymane. Powodem były odejście od urynkowienia waluty i cen energii.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:30 - Wielka Brytania - bilans handlu zagranicznego,
14:00 - Polska - inflacja konsumencka.
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 14.12.2013 do 14.03.2014
Kwotowania EUR/PLN jeszcze w połowie stycznia poruszały się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs co prawda konsolidował się pod górnym ograniczeniem formacji, jednakże brakowało wyraźnego sygnału do wybicia. Przyniosły go bardzo dobre dane z indeksów PMI z Unii Europejskiej w połączeniu ze słabszymi danymi z Polski oraz późniejsze ograniczenie QE3 przez FED. Kurs zatrzymał swój ruch na poziomie 4,2550, gdzie doszło do korekty negującej cały ruch wzrostowy, a poziom ten stanowi obecnie nowy opór długoterminowy. W krótkim terminie możemy oczekiwać oporu w okolicach testowanego właśnie 4,2250. Jeżeli Rosja postanowi ponownie wystraszyć rynki, można się spodziewać przebicia tego poziomu i podejścia pod 4,2550. W przypadku ruchu powrotnego w dół najbliższym wsparciem jest poziom 4,1700, czyli ostatnie minimum lokalne.
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 14.12.2013 do 14.03.2014
Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, w zdecydowany sposób opuścił swój kanał spadkowy. Następnie dotarł do poziomu 3,4850, po czym dokładnie tak jak wspomniana para odbił się od wielomiesięcznych maksimów i zawrócił. Utworzył się ponownie trend wzrostowy, który jednak szybko został opuszczony kolejnymi wybiciami w górę napędzanymi strachem przed sytuacją w Rosji. Brakuje obecnie ważnych oporów technicznych po przebiciu poziomu 3,4850. Najbliższym wsparciem jest poziom 3,4000. Po jego przebiciu kolejne wsparcie znajduje się na 3,38650, czyli minimum tego ruchy.
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 14.12.2013 do 14.03.2014
Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił wyraźnie poniżej tego poziomu. Obecnie kurs porusza się w trendzie bocznym pomiędzy 3,0100 a 3,0800. W przypadku spadków wsparciem są okolice 3,0100-3,0200, czyli ważne minima ostatnich miesięcy. Dla dalszych wzrostów kolejnym oporem jest poziom 3,0500, gdzie przebiega linia łącząca maksima lokalne.
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 14.12.2013 do 14.03.2014
Kurs GBP/PLN odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Po tym zdarzeniu kurs utworzył łagodny trend wzrostowy. Dla spadków następnym wsparciem jest 5,0400, czyli minima lutego. Dla wzrostów najbliższym oporem jest testowany obecnie 5,1100, czyli linia łącząca maksima lokalne, a po ich przebiciu 5,1850, czyli maksimum ostatniego ruchu.
Przygórzewski Maciej
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor