Rynki potrzebują dopalaczy

Opublikowano 27.03.2012, 19:57

We wtorek inwestorzy nie otrzymali impulsu do zajmowania pozycji lub realizacji zysków na rynku eurodolara. Poniedziałkowa konferencja Bena Bernanke okazała się niewystarczająca do kontynuacji dynamiki, stąd codziennie wystąpienia szefa Rezerwy Federalnej mogą pobudzić ją na dłużej.

Po entuzjastycznie przyjętych w poniedziałek słowach Bena Bernanke na rynek eurodolara powrócił marazm, któremu nie pomógł delikatnie lepszy od oczekiwań odczyt indeksu zaufania konsumentów - Conference Board, który wyniósł 70,2 punkta. Inwestorzy czekają do godz. 17.45 czasu warszawskiego, kiedy odbędzie się drugie już w tym tygodniu wystąpienie szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Bardzo prawdopodobne, że Bernanke wypowie się na temat kolejnego (trzeciego) programu luzowania polityki pieniężnej (QE3). Jeżeli kluczowa postać zadeklaruje zielone światło na uruchomienie QE3, jest szansa na kontynuację trendu wzrostowego.

We wtorek przed południem rynek eurodolara utworzył lokalny szczyt na poziomie 1,3386 USD, jednak później skierował się na południe tracąc ponad 60 pipsów. Kurs utworzył minimum na poziomie 1,3319 USD. O godz. 16.00 czasu warszawskiego inwestorzy płacili za euro ok. 1,3380 USD. Najbliższymi poziomami wsparcia i oporu są odpowiednio kursy 1,3283 USD oraz 1,3486 USD.

Marazm na rynku eurodolara stał się przyczyną osłabienia złotego do euro oraz dolara. We wtorek o godz. 16.00 inwestorzy płacili za euro ok. 4,1448 PLN oraz za dolara ok. 3,1068 PLN. W obu przypadkach złoty stracił dzisiaj do dwóch walut ok. 2 groszy. Drugim argumentem osłabiającym we wtorek złotego była wypowiedź Marka Belki, który twierdzi, że podwyższony poziom inflacji jest przejściowy. Ekonomiści nie spodziewają się podwyżek stóp procentowych u naszych południowych sąsiadów, w tym na Węgrzech oraz w Czechach, co może przyczynić się do generalnego osłabienia walut w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Jeżeli popołudniowa konferencja Bena Bernanke nie wniesie impulsu wzrostowego na rynku eurodolara, złoty prawdopodobnie będzie poruszał się trendem bocznym lub nieznacznie osłabi się do euro i dolara. Poziomami oporu na parze euro-złoty i dolar-złoty będą odpowiednio poziomy 4,1571 PLN oraz 3,1245 PLN.

W nocy z wtorku na środę odbędzie się trzecie w tym tygodniu wystąpienie Bernanke. Jutro o godz. 10.30 czasu warszawskiego inwestorzy poznają finalną publikację dynamiki brytyjskiego PKB w IV kwartale 2011 r. Ekonomiści prognozują odczyt na poziomie 0,7 proc. r/r. oraz - 0,2 proc. k/k. Pół godziny później odbędzie się aukcja włoskich papierów dłużnych. O godz. 14.30 odbędzie się publikacja danych o zamówieniach na dobra trwałego użytku oraz na dobra bez środków transportu za luty w Stanach Zjednoczonych.

Radosław Wierzbicki

NOBLE Markets

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.