🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Rynki o poranku – czas na potwierdzenie optymizmu

Opublikowano 25.01.2016, 09:50
US500
-
DE40
-
WIG
-

W ubiegłym tygodniu nareszcie pojawiła się nadzieja na przerwanie dramatycznej serii parkietów giełdowych, która trwa od początku roku. Mario Draghi ponownie rozbudził nadzieję inwestorów na rozszerzenie programu skupu aktywów lub inne niestandardowe działania. Rynek finansowy w ostatnich latach mocno przyzwyczaił się do systematycznej stymulacji ze strony banków centralnych i najwidoczniej nie potrafi się bez tego obejść.

Spekulacje o możliwych działaniach Europejskiego Banku Centralnego wyraźnie poprawiły nastroje inwestorom, którzy ponownie skierowali swą uwagę w kierunku bardziej ryzykownych aktywów. Nie dość, że mocno zyskiwał rynek akcyjny, to jeszcze cena baryłki ropy naftowej odbiła ponad 18% od tegorocznego minimum. Warto dodać, że cały czas o stymulacji mówi się także w kontekście Chin, chociaż rynek coraz mniej wierzy w to, że Pekin ma pomysł jak poradzić sobie z obecnym wyhamowaniem gospodarki. Dzięki czwartkowej i piątkowej sesji kluczowe indeksy S&P500 i DAX obroniły najważniejsze długoterminowe wsparcia, ale aby byki całkowicie przejęły kontrolę nad rynkiem potrzeba czegoś więcej. Po tak dynamicznej wyprzedaży korekta prędzej czy później musiała nastąpić, a ze względu na skalę spadków musiała być ona także dosyć pokaźna. Dwie dobre sesje to jednak za mało aby stwierdzić czy rynek faktycznie wraca do formy, dlatego obecny tydzień może być jeszcze ważniejszy niż poprzedni. Jeżeli rynek faktycznie ma się dobrze to nie może już naruszyć ostatnich minimów w przeciwnym razie wzrosty z końcówki ubiegłego tygodnia okażą się jedynie małą korektą w średnioterminowym trendzie spadkowym. Oczywiście opisywana sytuacja dotyczy indeksów amerykańskich i europejskich, na GPW sytuacja jest bardziej skomplikowana i cały czas pozostajemy w trendzie spadkowym.

Jeżeli chodzi o dane makroekonomiczne, które poznamy w kolejnych dniach to na pierwszy plan wysuwa się wstępny odczyt PKB z USD i Wielkiej Brytanii za IV kwartał, inflacja w strefie euro, indeks Conference Board czy seria danych z Japonii. Kluczowe będzie jednak pierwsze w tym roku posiedzenie FED-u, które odbędzie się w środę. Niestety po styczniowym posiedzeniu nie jest zaplanowana konferencja prasowa, ale bardzo interesujący powinien być komunikat, gdzie będziemy szukać odniesień do obecnych warunków globalnych. Po burzliwym początku roku FED może zacząć sygnalizować, że kolejna podwyżka stóp procentowych nie nastąpi zbyt szybko. Potencjalnie jest to czynnik, który może utrzymać dobre nastroje wśród inwestorów, więc niewątpliwie środa będzie najważniejszym dniem tego tygodnia.

Póki co, poniedziałkowe otwarcie nie wypada zbyt okazale na europejskich parkietach, które w większości przypadków tracą w granicy 0,30-0,70%. WIG20 również lekko traci po otwarciu i obecnie znajdujemy się 0,33% poniżej piątkowego zamknięcia. Złoty o poranku wygląda dosyć stabilnie, co oznacza, że za dolara płacimy ponad 4,12 złotego; za euro 4,4650; za franka 4,0660; a za funta 5,8760.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.