W pierwszym dniu nowego miesiąca Amerykański Dow Jones odrobił kilkudniowe straty osiągając poziom 15615.55 (+0.45%), całkowity zeszłotygodniowy wynik DJ to +0.3%. Indeks S&P 500 wzrósł do 1761.64 (+0.29%), pomimo piątkowego wzrostu, indeks ten zakończył tydzień tylko o 0.1% wyżej. Notowanie Nasdaq wzrosło do 3922.04 (+0.06%) podczas piątkowe sesji, tydzień zakończony z +0.5%.
W piątek otrzymaliśmy dane z oceny działalności przemysłowej w USA za poprzedni miesiąc. Wskaźnik w sferze produkcji - IMS osiągnął 56.4 pkt co jest najlepszym wynikiem od kwietnia 2011. Wynik ten był niespodzianką dla rynków na całym świecie, gdyż analitycy oczekiwali poziomu 55 pkt oraz biorą pod uwagę październikowe wydarzenia w Stanach. Wyniki za ostatnie miesięcy trzymają się powyżej 50 pkt co oznacza wzrost aktywności sektora. Tego samego dnia, jednak dużo wcześniej, Chińskie dane również pokazały wzrost w działalności przemysłowej.
Rynek towarowy wydaje się być w zastoju lecz główne instrumenty handlu sygnalizują bessę. Cena za uncję złota spadła spadła o $10 do $1313 w piątek i dalej znajduje się przy tym samym poziomie na otwarcie nowego tygodnia. Zeszłotygodniowe straty w cenie złota są związane z umocnieniem się dolara wobec koszyka walut, głównie kosztem spadków na EUR/USD. W całym zeszłym tygodniu cena złota straciła 2.9%. Ze względu na spadki w cenie złota, największa firma wydobywcza Canadian Barrick Gold straciła 7.1% a Newmont Mining stracił 4.7%.
Brytyjski Brent jest przedmiotem handlu przy poziomie $106.30 za baryłkę. Amerykański Crude przy $95.11. Ceny ropy spadły do najniższego poziomu od 21 czerwca, głównie przez mocniejszego dolara. Zeszły tydzien przyniósł ogólny spadek w cenie oleju o 3.3%.
Kristina Leonova